Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Czy ryba psuje się od głowy? Re: Czy ryba psuje się od głowy?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Czy ryba psuje się od głowy?

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Czy ryba psuje się od głowy?
Date: Wed, 21 May 2003 22:51:08 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 59
Sender: a...@p...onet.pl@cmc-182.man.polbox.pl
Message-ID: <n...@4...com>
References: <bagkls$11$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: cmc-182.man.polbox.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1053550102 23089 213.241.40.182 (21 May 2003 20:48:22 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 21 May 2003 20:48:22 GMT
X-Newsreader: Forte Agent 1.92/32.572
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:204556
Ukryj nagłówki

On Wed, 21 May 2003 21:39:13 +0200, "kjak" <z...@p...onet.pl>
wrote:

>Któż z nas nie jest oburzony, że w polityce panuje korupcja, można kupić
>ustawy a politycy dopuszczają się dużych finansowych nadużyć. Gdy o takich
>sprawach dowiadujemy się z mediów, wszyscy zaczynają kręcić nosem i wyrażać
>swoje oburzenie a nie rzadko dosadnie przedstawiać co oni by zrobili z takim
>siedzącym na wysokim stołku nieuczciwym przedstawicielem, jakby niebyło,
>społeczeństwa.

Rzecz jest bardzo ciekawa. Widzę tutaj dwie kwestie, każdą z nich
można rozpatrywać oddzielnie.
1. Dlaczego "jesteśmy" tak bardzo skłonni do korupcji (szeroko
rozumianej, vide radia na wolumenie etc.).
2. Dlaczego polityków/wysokich urzędników "potępiamy" za to, czego
sami "dopuszczamy się" w mniejszej skali?

Ad. 1. Kiedyś coś o tym wspominałem w rozmowie z Pyzol-Kaśką. Nasza
sympatyczna skanadyzowana Polka w przypływie patriotyzmu stanowczo
twierdziła, że nie mam racji, ale ja już wiem swoje. ;-) Otóż MZ w
polskiej kulturze ceni się takie wartości jak "rodzina", ewentualnie
"jednostka", "naród" (ale w bardzo abstrakcyjnym rozumieniu),
natomiast coś, co można by nazwać szacunkiem dla "dobra publicznego",
prawie nie istnieje. Owo "dobro publiczne" jest traktowane niczym
skrzynka łupów, które "powinny" zostać "rozdysponowane" przez
"patriotyczne rodziny" i "przedsiębiorcze jednostki". Przestrzeń
naszych istotnych kontaktów kończy się za drzwiami naszych mieszkań.
Na zewnątrz "wypuszczamy się" niejako po "zasoby", które spożytkujemy
w domowym zaciszu. To domowe zacisze jest bardzo szanowane: ktoś, kto
rozbija rodzinę, zostanie przez "nas" potępiony, ale "pochwalimy" go,
jeśli swoją rodzinkę wzbogaci o jakąś wartość materialną (nawet jeśli
pochodzi ona z przekupstwa). Każdy ma do załatwienia jakiś swój
(prywatny lub rodzinny) interes. "Dobro publiczne" samo w sobie
znajduje się poza obszarem zainteresowania tego "każdego". Facet,
który oblepia przystanki autobusowe ogłoszeniami szkoły językowej może
dostrzegać różne wady swojej działalności (np. ludzie zaraz to zerwą,
może nawet straż miejska go złapie, fajnie byłoby mieć lepszą robotę),
ale założę się, że prawie nigdy do głowy mu nie przyjdzie taka prosta
myśl: te ogłoszenia okropnie szpecą przystanki! Przystanek - jako
część "dobra publicznego" - to przecież tylko instrument osiągania
satysfakcji w życiu prywatnym. Łapówki? Jeśli służą jednostce, a
zwłaszcza rodzinie, to czemu nie? MZ działa tutaj bardzo podobny
mechanizm. Nie należę do tych, którzy uważają, że za ten stan rzeczy
odpowiadają jedynie lata komunizmu ("wspólne - czyli partyjne").
Uważam, że przyczyny są o wiele głębsze. Ale o tym może przy innej
okazji. :-)

Ad. 2. Najprostsza interpretacja: hipokryzja. Bardziej zaawansowana:
konflikt wartości. Z jednej strony poczucie sprawiedliwości (nie można
dawać łapówek!), a z drugiej np. dobro rodziny (powinieneś zrobić
wszystko dla swoich dzieci!). Atak na polityków może być pewnym
sposobem eliminacji dysonansu: "to, prawda, dałem łapówkę za prawo
jazdy dla syna, ale chłopak tak się stresował kolejnymi oblewanymi
egzaminami..., ale minister - to bandzior, łapówki bierze tylko z
chciwości; a zresztą gdyby nie zła władza, to i ja nie musiałbym dawać
pod stołem".

--
Amnesiac

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
21.05 Wombat Wombat
21.05 kjak
21.05 Duch
21.05 Duch
21.05 Wombat Wombat
21.05 Amnesiac
21.05 Wombat Wombat
21.05 Amnesiac
21.05 Amnesiac
22.05 Qwax
22.05 Duch
22.05 Duch
22.05 Amnesiac
22.05 Amnesiac
22.05 ksRobak
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem