Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Czy ryba psuje się od głowy? Re: Czy ryba psuje się od głowy?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Czy ryba psuje się od głowy?

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Czy ryba psuje się od głowy?
Date: Sat, 24 May 2003 14:16:40 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 116
Sender: a...@p...onet.pl@cmc-182.man.polbox.pl
Message-ID: <r...@4...com>
References: <bagkls$11$1@nemesis.news.tpi.pl>
<n...@4...com>
<bamfl6$1d6ma$1@ID-192479.news.dfncis.de>
NNTP-Posting-Host: cmc-182.man.polbox.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1053778426 747 213.241.40.182 (24 May 2003 12:13:46 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 24 May 2003 12:13:46 GMT
X-Newsreader: Forte Agent 1.92/32.572
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:205052
Ukryj nagłówki

On Fri, 23 May 2003 19:50:36 -0500, "Pyzol" <p...@s...ca> wrote:

>No to zaczynamy:)

No to do roboty. :-) Rzuciwszy okiem na całość Twojego postu już teraz
mogę powiedzieć, że niezgoda między nami w kwestii "polskiej
specyfiki" jest pozorna. Ale jest między nami spór w kwestii
zasadniczej. :-) Po kolei...

>Punkt pierwszy programu: oponuje wobec opisywania tego zjawiska jako
>jakiegos sczegolnie 'poslkiego".

Zgadzam się z tym. Erozja sfery publicznej - to zjawisko
charakterystyczne dla praktycznie wszystkich społeczności zachodnich.
Polska specyfika polega na czymś nieco innym: o ile - dajmy na to -
Anglosasi kiedyś kierowali się dobrem wspólnym, a teraz już im się nie
chce, to Polacy tak naprawdę nigdy się tym nie przejmowali (poza
okresem wojen). W przypadku Polski należy więc mówić nie tyle o erozji
idei dobra wspólnego, ile o jego nieistnieniu. Jest jeszcze jeden
powód, dla którego uznałem za stosowne skupienie się na Polsce: jestem
Polakiem i zwracam się do Polaków. :-)

>> Owo "dobro publiczne" jest traktowane niczym
>> skrzynka łupów, które "powinny" zostać "rozdysponowane" przez
>> "patriotyczne rodziny" i "przedsiębiorcze jednostki".
>
> Jakbym oslawione sceny z Iraku widziala!

Dokładnie tak. Następuje w istocie azjatyzacja Europy. :-(

>Obserwacja spolecznosci innych od polskiej przynosi dokladnie takie same
>spostrzezenia - Irak jest tutaj przykladem najpierwszym, ale fakt iz kazda
>spoelcznosc mozolnie, ciagle zmieniajac i kodyfikujac nieustannie tworzy i
>udoskonala PRAWO. Jak rowniez ETYKE ( ktora w sumie tez jest gatunkiem
>prawa).

Całkowita zgoda.

>Kazdej spolecznosic prawo i etyka sa niezbedne do funkcjonowania, chocby
>spolecznoscia ta byla rodzina ( sic!)
>Nie jest to, wiec jakas szczegolnie polska bolaczka.

Oczywiście. Polacy wydają mi się bardziej beztroscy w tym zakresie.
Weźmy taki stosunek do prawa jako takiego. Pamiętasz mój przykład z
mandatem? Przy okazji: czy w Kanadzie istnieje praktyka "migania
światłami" przez kierowców (ostrzeżenie przed patrolem policyjnym)? A
studenci/uczniowie ściągają na egzaminach *bez moralnych oporów*?

>SAMO Z SIEBIE sie nie
>zmieni - zmieni sie, kiedy - tak jak w innych spolecznosciach, tych ktore
>dzis maja wypracowane poczucie ":dobra publicznego" , tj., kiedy prawo
>bedzie egzekwowane (tu, nie sposob przecenic tzw afery Rywina)

Z tym też się zgadzam. Dlatego potępiam wszelkie formy obywatelskiej
dezercji (vide wycofywanie się do swoich norek, w oczekiwaniu na
mądrego władcę).

> : ktoś, kto
>> rozbija rodzinę, zostanie przez "nas" potępiony, ale "pochwalimy" go,
>> jeśli swoją rodzinkę wzbogaci o jakąś wartość materialną (nawet jeśli
>> pochodzi ona z przekupstwa). Każdy ma do załatwienia jakiś swój
>> (prywatny lub rodzinny) interes. "Dobro publiczne" samo w sobie
>> znajduje się poza obszarem zainteresowania tego "każdego".
>
> Bynajmniej, wlasnie to co on widzi w nim przede wszystkim, to ten kawalek
>publicznosci, ktora jest "jego".

Ano właśnie. Dobro wspólne nie dzieli się na kawałki, na tym polega
jego istota. Ono jest *wspólne*. Tu się zaczyna pryncypialny konflikt
między nami. :-)

>Facet,
>> który oblepia przystanki autobusowe ogłoszeniami szkoły językowej może
>> dostrzegać różne wady swojej działalności (np. ludzie zaraz to zerwą,
>> może nawet straż miejska go złapie, fajnie byłoby mieć lepszą robotę),
>> ale założę się, że prawie nigdy do głowy mu nie przyjdzie taka prosta
>> myśl: te ogłoszenia okropnie szpecą przystanki!
>
>Well. well - facet wiesza ogloszenia bo szuka pracy, ktos dostanie prace
>przy uprzataniu ich, obaj beda mieli na czynsz, z ktoreog z kolei ktos inny
>bedzi emial na chleb.... - jaki widzisz problem? Ze balagan b y w a? Ano
>bywa. Taki Nieufny moze sprobowac zalozyc firme od zdejmowanai ogloszen i -
>prosze bardzo : ma na bilet do panny!:)

Przykład Warszawy (mi najbliższy) pokazuje, że ten bałagan *nie
przeszkadza*. Zdecydowanie odrzucam taką formę zaspokajania interesów
partykularnych, która odbywa się kosztem dobra wspólnego. Zresztą
równie dobrze można zarabiać na chleb kradnąc radia z samochodów. Ktoś
zatrudni firmę ochroniarską/detektywistyczną (dzięki czemu też będą
mieli na czynsz) i wszystko będzie oki, tak?
Przekonanie, że wzajemny splot interesów umożliwi dobre życie
wszystkim uważam za utopijne. A ta utopia mniej mi się podoba niż
moja. :-)

>> Uważam, że przyczyny są o wiele głębsze. Ale o tym może przy innej
>> okazji. :-)
>
>Mam nadzieje,ze sie przytafi;) Byloby to to drugie ze wspomnianych przeze
>mnei na pcozatku. Jest jeszcze czwarte ( sic), zwodniczo wydajace sie
>latwym: Co z tym zrobic?

I obawiam się, że nasze wnioski w tej kwestii bedą bardzo się różnić.
:-)

>Zgadniesz, jakie byloby trzecie?

Nie. Pogubiłem się. Poratuj mnie. ;-)

>P.S. kijak bardzo sensownie ustawil sprawe. Spolecznosc TO NIE rybka!;)
>Zwlaszcza ta zorganizowana w demokracji.

To prawda.

--
Amnesiac

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
24.05 Pyzol
24.05 Marek Kruzel
24.05 Amnesiac
24.05 Amnesiac
24.05 Pyzol
24.05 Marek Kruzel
24.05 Amnesiac
24.05 Amnesiac
24.05 Pyzol
24.05 Pyzol
24.05 Amnesiac
24.05 Pyzol
24.05 Amnesiac
24.05 Amnesiac
24.05 Pyzol
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem