On Fri, 7 Apr 2006 08:35:57 +0000 (UTC), "czeremcha "
<c...@g...pl> wrote:

>Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> napisał(a):
>
>> Moze i nie pasuje, tak jak zasadniczo kuskus do Alp, abo jak
>> muszelki cowrie (polskiej nazwy nigdy nie znalam i DALEJ nie
>> znam, moze przede mna chowaja) na kapeluszach gorali polskich....
>
>Znalazłam! Porcelanki! Teraz już i ja będę wiedzieć. :-)
>
>> Pierz, co ma dzis, zaraz-juz, rozpruwana kuchnie, wiec lepiej
>> niech leci na dol pozgarniac reszte drobiazgu z blatow, bo zaraz
>> ich nie bedzie....wrzodow sie dorobie przez remont...
>
>Współczuję. U mnie tylko roboty wykończeniowe przy wszystkich wymienionych
>drzwiach, a brud w całym mieszkaniu przez to...
>
>Ania

U nas remont trwa, z roznymi dziwnymi przerwami od...lipca ub.
roku. Zaznaczam, z enie mieszkam w palacu z 500 komnatami :P

Pierz, co juz widzi, ze kuchnia BEDZIE dzis skonczona, pana
fachowca ozloce, gdzie zlota farba?
on wlasnie robi fajny balagan przed frontowymi drzwiami - tnie
blaty, wycina w nioch dziury, trociny leca a WIATR wieje,
hrehrehrhe

Mam tez juz obstalowane drzwi szafowe...o
madonno....wreszcie!!!!!
K.T. - starannie opakowana