Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Iwon\(K\)a" <i...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Czy to kradziesz? (link)
Date: Fri, 12 Aug 2011 08:23:12 -0500
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 58
Message-ID: <j239h3$1ue$1@inews.gazeta.pl>
References: <j216ev$ffm$1@inews.gazeta.pl> <j21dll$8qe$1@inews.gazeta.pl>
<j21jhc$orb$1@inews.gazeta.pl> <j21l4u$ssk$1@inews.gazeta.pl>
<j22400$rcc$1@inews.gazeta.pl> <j22ek9$hb5$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: adsl-99-135-95-10.dsl.emhril.sbcglobal.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1313155427 1998 99.135.95.10 (12 Aug 2011 13:23:47 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 12 Aug 2011 13:23:47 +0000 (UTC)
Importance: Normal
In-Reply-To: <j22ek9$hb5$1@inews.gazeta.pl>
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V14.0.8117.416
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Windows Live Mail 14.0.8117.416
X-User: iwonek69
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:605383
Ukryj nagłówki
"michał" <6...@g...pl> wrote in message
news:j22ek9$hb5$1@inews.gazeta.pl...
>> jakos z doswiadczenia zauwazylam, ze jak wlasciciel uczciwie pracuje, to
>> raczej nie ma mentalnosci,
>> o ktorej piszesz. Wtedy ewentualnie wylazi z niekotrych osobnikow
>> mentalnosc zlodziejaszka.
>>
>> i.
>
> Ba, tylko jak rozumieć uczciwość pracy właściciela? Uczciwy wobec kogo?
> Kto ocenia tę uczciwość?
Nie rozumiem jaki widzisz problem w pojeciu "uczciowsc".
Czlek jesli jest uczciwy to postepuje uczciwie w kazdej sferze zycia. Tam
gdzie sa
przepisy, morale, etyka. itp. a nie tylko tam gdzie musi bo go zobacza czy
zlapia.
I kto ocenia?- w zaleznosci w ktorym obszarze zycia - fiskus, pracownik,
zona ;)
> Może to robić pracownik, klient, administracja gospodarcza, fiskus.
dokladnie. Kazdy z ww ocenia wg swoich kryteriow ze specyficznymi
konsekwencjami.
> Pracownik i pracodawca jest w konflikcie ekonomicznym z natury rzeczy.
jednak ekonomia to nie dzikosc, sa pewne przepisy, ktore ta ekonomie
okreslaja. Po to sa, zeby nie bylo naduzyc.
> Polega on na tym, że w interesie pracodawcy jest, aby za jak najmniej
> płacy uzyskać jak najwięcej pracy. W interesie pracownika - żeby pracować
> jak najmniej za jak najwięcej. Tego konfliktu nie da się uniknąć.
ten "konflikt" jak to nazywasz, jest dla obu stron dosc czesto zadowalajacy.
Po to sa wlasnie przepisy jesli chodzi o funkcjonowanie firm, i obowiazkow
wlasciciela-
jak i pracownikow.
> Jeśli ktoś nigdy nie był pracodawcą w rozumieniu gospodarczej
> działalności, łatwo może to zrozumieć na przykładzie prywatnego zlecenia
> osobie zwanej "fachowcem" wykonanie konkretnego zadania, na którym sam się
> nie zna. Ekonomiczne oczekiwanie między nimi jest wzajemnie sprzeczne.
i tak i nie. Jesli "fachowiec" jest Fachowcem, to pracodowca chetnie
zatrudni takiego czleka nawet jesli
na rynku sa tansi fahofcy.
Jesli ma pojecie o rynku nie wywinduje cen niebotycznie, a zrobi robote za
cene_ adekwatna_ do pracy
jaka wykonal. Uwierz, ze zleceniodawca nie zawsze patrzy na "bottom line"
danego dnia, a dlugoterminowo.
Dobra robota, nawet za wieksze pieniadze jest inwestycja.
i.
|