Data: 2001-12-27 10:25:48
Temat: Re: Czy to mozliwe ?
Od: "Przemyslaw Chmielewski" <m...@g...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Looki vel "Gsik" <r...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a0enf5$e52$...@o...biskupin.wroc.pl...
>.... na odchudzanie jest jedna metoda jesc
> mniej i zupełnie co innego niz sie wydaje...
Witam.
Tu sie nie zgodze z powyzszym.
Na odchudzenie ludzkiego ciala jest metod wiele.
Mozna np. jesc tylko salate w ilosci 500g na dobe, albo nic nie jesc, albo
operacyjnie usunac tkanke tluszczowa, albo...itd.
Ktora z metod jest najlepsza ?
Moim zdaniem - "tluste zarcie" (dieta Kwasniewskiego).
Czlowiek nie moze jesc mniej.
Albo sie od jedzenia powstrzymywac.
(zwolennikom proponuje powstrzymywanie sie od oddychania)
Jesli jest glodny, czyli brakuje mu paliwa, to musi sie najesc.
I tyle.
Jesli mi ktos proponuje balonik wypelniajacy zoladek
(bo mam rozepchany) zeby tym balonem glod oszukac
to to nie jest smieszne tylko zalosne.
Wszelkie diety cud, 1000kalorii, itp. bzdury maja jedna fatalna wade:
czlowiek jest glodny i cierpi okropnie (skreca go po prostu z glodu).
Ci co te diety wymyslaja traktuja jedzenie nie jak paliwo dla organizmu
lecz jak cos niepotrzebnego, jak jakis nalog ktorego trzeba sie pozbyc.
Paranoja!
Wpedzaja tych ludzi w kompleksy. Mowia im: masz slaby charakter,
nie masz silnej woli, musisz sie ograniczyc, jak ty wygladasz, itd...
Dobra dieta to taka przy ktorej organizm nie jest co chwile glodny.
Jak zjesz np. sniadanie to do kolacji jestes syty i nie musisz co chwile
podjadac.
Pozdrawiam Szanownych Grupowiczow
Przemek
(odchudzony tlustym zarciem)
|