Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Czy warto byc tesciowa? Re: Czy warto byc tesciowa?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Czy warto byc tesciowa?

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Aniela" <s...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Czy warto byc tesciowa?
Date: Sun, 10 Mar 2002 20:55:36 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 170
Message-ID: <a6gdob$i53$2@news.tpi.pl>
References: <a6g0pm$oap$1@news.tpi.pl> <a6ga7r$ht4$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: ph155.warszawa.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1015790156 18595 213.76.225.155 (10 Mar 2002 19:55:56 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 10 Mar 2002 19:55:56 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:5934
Ukryj nagłówki


Użytkownik "MOLNARka" <g...@h...pl> napisał w wiadomości
news:a6ga7r$ht4$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Aniela" <s...@w...pl> napisał
>
> > Po przeczytaniu Waszych uwag odnosnie tesciowych zaczelam sie
zastanawiac
> > czy nia w ogole byc?
>
> Po przeczytaniu Twojego posta przypomniało mi się, że kiedyś pewna mądra
> kobieta powiedziałam i taką "prawdę ludową", że matki chłopaków są _inne_
> ;-(((
> Coś im się w głowach przestawia i w pewnym momencie przestają być
kobietami
> ale są _matkami_synów_.

O,o, nie dosc, ze powiedziala to opowiada wokolo a Ty na dodatek w to
swiecie wierzysz!!
>
> I Ty to całkowicie potwierdzasz.

Kobieto, "z klapkami na oczach" przeczytaj moj post dokladnie!

Ja jeszcze nie jestem tesciowa,jak pisalam, a Ty juz z gory zakladasz ba
wiedziesz, jaka ja wogole jestem i jaka bede tesciowa. Usmiac sie mozna z
tego dziecinnego zacietrzewienia i braku argumentow, juz na dzien dobry.

> > Przeciez moge tak to ustawic aby od poczatku z zona/dziewczyna syna
> trzymac
> > dystans-wlasnie juz w przeciagu miesiaca zamieszkaja razem. Taka byla
moja
> > tesciowa jak to wspominam teraz, ani zla ani dobra ot, obce sobie dwie
> > kobiety i tyle. Zadnej oszukanej pruderi, zadnych udawanych usmiechow i
> > czulosci, zadnego wtracania sie w zycie prywatne, zadnego dopieszczania
> > wnuka i robienia za opiekunke. Wizyty trzy razy w roku oficjalne i tyle.
>
> Z góry zakładasz, że nie będziesz lubiła tej dziewczyny,
Ja napisalm co? ze po przeczytaniu WASZYCH wypowiedzi, jako synowych,
zastanawiam sie czy nie ustawic sie w pozycji obojetniej czy ja napisalam,ze
ja nie bede lubila? Czy ja lubie czy nie to juz wiem bo znaja sie z moim
synem 6 lat i dziewczyna do nas przychodzi, spedza czasami sobote/niedziele
u nas co tydzien, czasami co miesiac, roznie jest, pomieszkuje, bywa.

nie będziesz
> chciała utrzymywać z nią bliższych kontaktów, że wszystkie 'miłe i
> przyjazne' gesty będą udawane ....... coś to chyba nie tak ;-(

Z Toba jest wyraznie cos nie tak-na slowo tesciwa przechodza Ciebie
dreszcze, jakies kompleksy czy co?
Powtarzam,zdecydowana wiekszosc Waszych wypowiedzi zionie jadem!

> Może daj jej szansę a nie skazuj bez rozpoznania sprawy.
> To, że Ty masz takie doświadczenia wcale nie znaczy, że nie ma innych
> zachowań - przynajmniej spróbuj.

Ja nie mam zlych doswiadczen czy ja cos napisalam ze zle!
Napisalam, ani zle ani dobre-obojetne.

>
> > Bo
> > jak czytam jakie jestescie beznadziejne,
>
> Ocena ! Bardzo niemiła ;-(
> Zastanów się czy masz do tego prawo ? A może te teściowe sobie na to
> zasłużyły ?

A moze synowe "doprawiaja im poprostu rogi"

*Cos w tym jest, że tak wiele z nas odezwało się w tym wątku.

Cos? to jest przerazajace, moze takie pokolenie? jak mozna tak nienawidziec
drugiego czlowieka, czekac na jego smierc, chciec go otruc? Ciekawe co by
tych Pan mezowie powiedzieli na to po przeczytaniu wyznan swoich zon na
temat ich matek? tez tak nie nawidza wlasne matki? moze bledy wychowawcze
oby stron corek i synow, nauczenia szacunku do innych. nak.

> Nie zwalaj wszystkiego na dziewczyny/synowe tylko dlatego, że Ty sama
jesteś
> (będziesz) teściową - to nie jest działanie fair !!!

A co ja na nie zwalam ja czytam i powody sa jak dla mnie mocno przesadzone i
wydumany, wyolbrzymione!

> > Jak czytam jakie to w Waszych oczach tesciowe sa nieodpowiedzialne,
> > bezmyslne to lepiej juz zyc w swoim swiecie, spelniac swoje marzenia,
cele
> > niz "wychylac sie przed orkiestre".
>
> A nie znasz metody "złotego środka" ?
> Jest trudna ... ale istnieje - zapewniam Cię (ja teraz mam taką teściową,
> która tą metodę znalazła i stosuje).
>
>
> > Nie rozumiem tez jednego, dlaczego temat tesciowa jest
> > tak zywym temate, budzi to w Was jakas niezdrowa podniete, chec odbicia
> > sobie czegos na nich?
>
> To Twój odbiór sytuacji .... nienajmądrzejszy (IMHO).
> Czyżby poczucie winy powodowało takie spojrzenie ?

Zadalam pytanie a ty wyjezdzasz z jakims poczuciem winy, winy w stosunku do
kogo?
>
> > Czyzby ich synowie nie spelniali do konca Waszych
> > oczekiwan i z tego to wynika?
>
> Nie wcinaj w to synów (!). To sprawa pomiędzy dwoma kobietami (teściową i
> synową). I tak na to trzeba patrzeć.

Jakie sprawy? widzisz a jednak to co napisala Ola chyba ma racje" rywalki" w
czym, o co, Ty tak to widzisz?.
Ja osobiscie nie mam "zadnych spraw" do zalatwienia z dziewczyna mojego
syna. Ona jest kobieta, ktora go wybrala a on ja, chca zyc i byc razem, co
ja mam do tego?
>
> > Problem dzbanuszka urasta do "big problem" a pofarbowane rzeczy na miare
> > straty cichow conajmniej "markowych"a przytulone dziecko w/g Was
zamocno,
> > budzi odruch, otrucia tesciowej.
>
> Czytając to widzę, że problemu "dzbanuszka" w ogóle nie zrozumiałaś. Może
> przeczytaj jeszcze raz inicjujący post (i wtedy wrócimy do rozmowy). Nikt
> nie lubi jak ktoś inny niszczy jego rzeczy (niezależnie czy chcący,
> niechcący czy przez bezmyślność). Ważne jest jak osoba odpowiedzialna za
> zniszczenie zachowa się "po fakcie". I czy to teściowa, dziecko,
kwiaciarka
> czy profesor - _każdy_ powinien _przeprosić_.
>
> Wiesz doskonale, że tak naprawdę nie chodzi o "rzeczy". Chodzi o szacunek.
Nie chodzi o szacunek tylko o wychowanie jesli juz!! jesli komus cos
zniszczysz celowo czy nie celowo to nalezaloby przeprosic. Szacunek nie
objawia sie tylko slowem przepraszam. Tak jak widac w tych postach mila
minka do tesciowej, buzi buzi a jakby mogla to noz w plecy wbilaby jedna z
druga:).

> Już po tym jednym poście widać, że Ty takiego szacunku do potencjalnej
> synowej nie masz !!!!!!!

Kobieto opamietaj sie co Ty wiesz o mnie, ze mnie oceniasz.

> ... a na pewno wymagasz szacunku do siebie .... to sprzeczność, na która
> jesteś ślepa (jako matka syna).

I ponownie to samo, co Ty wiesz? na moj temat, moich relacji z dziewczyna?
>
> Każdy rozumie, że rodzic z większą miłością i uwagą patrzy na swoje
dziecko
> niż na to przybrane (synową czy zięcia).
Tylko, że rodzice dziewczyny na
> ogół łatwiej akceptują wybór córki .... rodzice (matki) synów podchodzą do
> tego tematu z większym dystansem ... wrogością ... niezrozumieniem .....
;-(
> Potwierdziłaś tu moja "teorię".

Guzik potwierdzilam, od poczatku bledne zalozenie i tak sie tworzy mity!! i
tak sie wlasnie z "teori" ustawia na nie do tesciowych. Jedynie co Ty dla
mnie potwierdzilas to wrogosc do tesciowych z zalozenia.
Aniela
>
> Pozdrówka
> MOLNARka
>
>
>
>
>




 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
10.03 Miranka
10.03 kolorowa
10.03 Magdalena Busk
10.03 Mrowka
10.03 kolorowa
10.03 Mrowka
10.03 MOLNARka
10.03 Aniela
10.03 Aniela
11.03 Margolka Sularczyk
11.03 Margolka Sularczyk
11.03 Margolka Sularczyk
11.03 Monika Gibes
11.03 MOLNARka
11.03 Marynatka
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6