Witam!

Użytkownik Wladyslaw Los <w...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@n...onet.pl...
> In <c6iis8$ret$1@news.onet.pl> sp6mlz wrote:
> > Witam!
> >
> > No przecież zgadzam się z Twoim twierdzeniem:
> > "Wszystko jest względne"
>
> Nic takiego nigdy nie stwierdziłem.

No to rzeczywiście - zaprzeczasz cytatom własnych postów.
Bo liczysz, że nikt aż tak dokładnie Cię nie czyta?
Może rzeczywiście jestem wyjątkiem?

Człowieku - albo się kontroluje, co się pisze, albo
ktoś traktujący Cię poważnie przestaje to robic.
Twierdzisz, że nic nie jest wzgklędne???
Jest. To rozumie każdy dzieciak. Ale Ty "nic takiego nigdy nie
stwierdziłeś".

Wycofasz się ze wszystkiego, a skrytykujesz niejawnie, w poście
do kogo innego. Zdejmij przyłbicę, nie mam zamiaru szukać
"gdziekolwiek" że jam jedzący paschę bo lubię tom murzyn,
polska kuchnia stroni od eksperymentów, a Ty nie wiesz jak
to było z zupą cebulową.

Link który podajesz - nijak ma się do zupy cebulowej. Zdaje się że to
tylko Twoje mylne pojęcie nt. paschy i duma z ilości postów na
pl.rec.kuchnia? Ja tam niczego więcej nie wyczytałem.
Ale tego linka nikt nie otworzy, w końcu można dać linka na Berdyczów...

Wierz mi - ortodoksyjna zupa cebulowa jest na wodzie.
Dowiedz się o tym. Poszukaj - podałem już sporo wiadomości.

Ale spoko - rób sobie na kostce rosołowej - mi to naprawdę
nie przeszkadza.
Wyrocznią w kwestiach kulinarnych to Ty nie jesteś :-))).
Wiedza - owszem, ale przekonanie o nieomylności ją deprecjonuje.

Pomijam przekonanie o tym, że Twoje wyobrażenie o kuchni
polskiej jest mylne wg mnie.

Smaczniejszego - Wojtek H.