Data: 2002-10-16 18:28:36
Temat: Re: Czym sięróżni palka od zmywarki?
Od: "Jarek P." <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Adam Rolbiecki" <A...@e...pl> napisał w
wiadomości news:039301c2750c$842882e0$5dc89d84@zecw...
> Myślę, że nie o wstyd tu chodzi. Wydaje mi się, że w grę wchodzą tu
> względy estetyczne. Fakt, że fajnie byłoby popatrzeć na pracującą
> zmywarkę, ale z drugiej strony u mnie (mam kuchnię otwartą na pokój)
> chyba by było mi głupio, jak goście oglądaliby...
Raczej wątpię, żeby to było tak robione z powodów estetyki kuchennej. W
końcu otwarte kuchnie są standardem od niedawna, kiedyś zdarzało się to
równie często, jak i pralka automatyczna w kuchni (i to nie tylko u nas z
powodu rozmiaru komunistycznych łazienek, ale także i "tam"). A czy estetyka
wirujących gaci i estetyka obryzgiwanych wodą garów nie sa przynajmniej
porównywalne? ("przynajmniej", bo ja jednak stawiałbym na gary).
Ja razej stawiam na to, że początkowo producenci wstawiali w pralkę "okno",
żeby nieufnie nastawione konserwatywne gospodynie mogły naocznie się
przekonać, że to się naprawdę pierze. W zmywarce (takiej domowej) jako
wynalazku późniejszym i którego efekty działania widać w sposób jednoznaczny
zaraz po wyjęciu garów z tego zrezygnowano dla potanienia kosztów produkcji.
A szkoda...
J.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|