Data: 2008-10-05 15:19:52
Temat: Re: Czym to ludzie nie pala w piecu
Od: Poldekk <n...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
> I jeszcze - w dalszym sąsiedztwie jest nielegalny warsztat samochodowy,
> którego właściciel w nocy pali na posesji obok te wszystkie pianki i
> pokrycia z siedzeń, te wszystkie palne części samochodów. Czuć prawie
> codziennie. Zgroza. I co pan zrobisz? - nic pan nie zrobisz, bo to w ogóle
> taki "element", że nawet jak się odezwiesz, to ci chałupę spali...
Po prostu donieść do właściwej inspekcji - napisać/powiedzieć kiedy
zwykle pali te syfy. U mnie poskutkowało nadspodziewanie szybko i
sprawnie. Miałem obok szpital, w którym ok. 5-6 rano palili jakieś
świństwa. Wykonałem telefon do Inspekcji Ochrony Srodowiska (czy jakoś
tak to się nazywa). Po paru dniach przestali smrodzić!
Jeżeli nikt się nie skarży, to nie mają powodu, żeby cokolwiek robić, bo
właściwie skąd mają wiedzieć, że coś jest nie tak? Przecież nie jeżdżą
sobie tak profilaktycznie po Polsce o różnych porach dnia i nocy i nie
wąchają.
|