Data: 2008-10-05 15:25:37
Temat: Re: Czym to ludzie nie pala w piecu
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 05 Oct 2008 17:19:52 +0200, Poldekk napisał(a):
> Ikselka wrote:
>
>> I jeszcze - w dalszym sąsiedztwie jest nielegalny warsztat samochodowy,
>> którego właściciel w nocy pali na posesji obok te wszystkie pianki i
>> pokrycia z siedzeń, te wszystkie palne części samochodów. Czuć prawie
>> codziennie. Zgroza. I co pan zrobisz? - nic pan nie zrobisz, bo to w ogóle
>> taki "element", że nawet jak się odezwiesz, to ci chałupę spali...
>
> Po prostu donieść do właściwej inspekcji - napisać/powiedzieć kiedy
> zwykle pali te syfy. U mnie poskutkowało nadspodziewanie szybko i
> sprawnie. Miałem obok szpital, w którym ok. 5-6 rano palili jakieś
> świństwa. Wykonałem telefon do Inspekcji Ochrony Srodowiska (czy jakoś
> tak to się nazywa). Po paru dniach przestali smrodzić!
> Jeżeli nikt się nie skarży, to nie mają powodu, żeby cokolwiek robić, bo
> właściwie skąd mają wiedzieć, że coś jest nie tak? Przecież nie jeżdżą
> sobie tak profilaktycznie po Polsce o różnych porach dnia i nocy i nie
> wąchają.
Może to wreszcie zrobię, mogę nawet im miejsce wskazać do zbadania -
chociaż ów dokładnie sprząta pozostałości.
|