Data: 2008-04-27 17:19:57
Temat: Re: Czytanie wyrazów
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
MONI| napisał(a):
Nauczyciel angażując dzieci/młodzież w
> przygotowanie imprez promujących szkołę, pozyskiwanie środków na
> własne cele ma okazję do realizacji lekcji przedsiębiorczości.
Od realizowania lekcji przedsiębiorczości są specjalnie profilowane
szkoły - klasy I - III mają inne cele.
> Każdy z nas chce, aby jego dziecko było świetnie przygotowane do
> dalszego życia, dlatego oczekuje od szkoły/nauczycieli że będzie
> promować aktywne podejście do życia/ problemów w tym także
> finansowych, a nie narzekanie, bierne oczekiwanie na lepsze jutro,
> bądź zasiłek.
Nie mam zwyczaju używać "każdy", "wszyscy", "nikt", "zawsze" i "nigdy".
Ja na przykład oczekuję od nauczyciela solidnego nauczenia dzieci tego,
czego mają nauczyć. Od policjanta oczekuję, że zadba o moje
bezpieczeństwo, a od kafelkarza solidnego położenia glazury. Za to od
Burmistrza oczekuję, że zapewni środki na sfinansowanie wyposażenia
pracowni szkolnych - bo to jego psi obowiązek, a skoro stać go na
fanaberie w postaci w połowie nie wykorzystanej hali sportowej,
umarzanie podatków gruntowych (wcale nie malutkich), to waga szalkowa
do pracowni szkolnej też nie powinna być jakimś kosmicznym wydatkiem.
A Elżbieta ma sobie prawo pomarzyć o wadze szalkowej - niezgodne z
prawem to w końcu nie jest.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
|