Data: 2005-04-11 19:27:18
Temat: Re: DERE? JADALNY-"Cornelian Cherry Dogwood
Od: michalina27 <m...@v...NOSPAM.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ireneusz P. Zablocki napisał(a):
> Dzikie formy lub pochodzace z siewek nie musza ale tez owocowanie bedzie
> kiepskie. Formy wielkoowocowe musza koniecznie miec sasiedztwo dzikiego
> derenia lub specjalnych odmian zapylajacych. Odleglosc do 30 m.
> Zauwazylem, ze z roku na rok poprawia mi sie owocowanie w miare
> przybywania nowych odmian derenia. Jesli masz mala dzialke radze Ci
> dzikusa posadzic gdzies na skraju albo nawet poza a jesli zdobedziesz
> jakas wielkoowocowa odmiane ta oczywiscie w honorowym miejscu.
>
> Irek
Przepraszam, że cytuję bez autora, ale skopiowałam i nie chce mi sie
szukać drugi raz:
"DEREŃ JADALNY-"Cornelian Cherry Dogwood"
Krzew do 4 m wysokości, silnie rozgałęziony. Kwitnie w marcu, kwiaty
żółte, w warunkach niesprzyjających zapyla się sam jeszcze w pąku. Owoce
jadalne, podłużne pestkowce do 4 cm długości, ciemno-czerwone, w smaku
przypominają wiśnię ze słodyczą czereśni. Dojrzewają w połowie września,
idealne do jedzenia na świeżo, konfitury, nalewki ( 4 letnia i starsze
nie mają sobie równych piękny szkarłatny kolor, wspaniały bukiet, a smak
!), soki. Krzew odporny na mrozy i suszę, nie wymaga oprysków na choroby
grzybowe ani na szkodniki. "
To teoria, jak się ma w praktyce to zobaczymy.
Swoja droga to poluje na polecone przez Ciebie Jolico, ale na targach w
Szczecinie podobno był jeden i producent obiecał, że za miesiąc jak będą
targi na Wałach Chrobrego (Haken Terrase) to bedzie miał dla mnie, ale
czy to prawda?
Poki co Google pokazuja tę odmianę tylko w szkólkach w Niemczech,
Austrii, Szwajcarii.
serdeczności michalina
|