Data: 2010-01-27 19:46:22
Temat: Re: Dalej w temacie - czyli, nie na temat:
Od: de Renal <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Robakks napisał(a):
> "de Renal" <f...@g...com>
> news:6cdd63e3-82dc-456c-bb8f-67af67a6fd65@k41g2000yq
m.googlegroups.com...
> > Robakks napisał(a):
> >> "de Renal" <f...@g...com>
> >> news:bc389da9-939c-4ab4-bab8-32ba67eb23d3@v25g2000yq
k.googlegroups.com...
> >> > Robakks napisał(a):
> >> >> "de Renal" <f...@g...com>
>
> >> >> > To po co zakładano okrągły stół, jak komunizm sam upadł, zakładano
> >> >> > baranie po to żeby poromawiać z tymi ,co ten system non stop
> >> >> > naruszali. Kaczyński i zachód też według ciebie to jacyś subiektywni
> >> >> > i histori nie znają, bo Wałęsa dostał nobla za zasługi w obaleniu
> >> >> > komunizmu, a Kaczyński odznacza orderami ludzi którzy byli
> >> >> > internowani przez walkę z komunizmem, ciotka moja Szczęsna
> >> >> > [ agata szczęsna to jej wnuczka, ta z telewizji], siedziała 5 lat za
> >> >> > komuny i też od prezydenta dostała podziękowanie jako bojowniczka
> >> >> > o wolność Polski.
> >> >> > Wszyscy zwariowali, czy ty masz coś z klepkami nie w porządku?
>
> >> >> "A gdzie globciu miejsce na subiektywność?
> >> >> Przecież te postacie które wymieniasz: Kaczyński, Wałęsa, Szczęsna
> >> >> nie są obiektywnymi postaciami podobnie jak nie istnieje obiektywna
> >> >> komuna. Chciałbyś, żeby wszyscy jak w komunie mówili "tak jest?" "
> >> >> Jesteś komunistą???
> >> >> Jeśli tak to wyjaśnij mi co to znaczy "wolność Polski" i skąd wiesz,
> >> >> że komunizm upadł? :-)
> >> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> >> >> ~>°<~
> >> >> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>
> >> > Znowu bełkot, napisałem subiektywizm, bo rozmówca zarzucał mi
> >> > pogardliwie =widzimisie co do historii, więc zaironizowałem, bo jakoś
> >> > ci wszyscy ludzie walczyli z komuną=obiektywizm i wywalczyli okrągły
> >> > stół i koniec komuny. A komunistą nie jestem.
> >> > Tylko rozmówca Maciek powinien jaknajszybciej do psychiatry się
> >> > udać.
>
> >> Czy mam przez to rozumieć iż uznajesz, że obiektywny Świat JEST
> >> a subiektywne wrażenia ISTNIEJĄ i niekoniecznie muszą być
> >> zgodne z faktami i konkretami obiektywnego Świata, który JEST?
> >> To byłby Wielki Krok w Twoim światopoglądzie:
> >> uznanie obiektywności obiektów świata realnego. :-)
> >> Co Cię przekonało? ;)
> >> Robakks
> >> *°"˝'´¨˘`˙?^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
> > komunizm podaje się za myśl obiektywną, ale jest wiara w niemożliwe,
> > bo obiektywizmu nie ma, dlatego komunistą nic się z rzeczywistością
> > nie zgadzało, bo uwierzyli w coś czego nie ma.
>
> Dla mnie było istotne czy wymieniając nazwy Kaczyński, Wałęsa,
> Szczęsna - piszesz o obiektywnych postaciach obiektywnego Świata
> - czy są to tylko memy ISTNIEJĄCE w przestrzeni słowa.
> Chodzi o desygnat np. słowo Wałęsa ISTNIEJE w świadomości
> a obiekt Wałęsa JEST gdzieś tam w obiektywnym świecie
> i stanowi desygnat nazwy istniejącej. Jeśli załapiesz na czym polega
> różnica pomiędzy JEST a ISTNIEJE, to wówczas znacznie łatwiej
> uzyskiwać porozumienie ponad podzałami. :)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
Zrozum w końcu, obiektywizmu nie ma, bo byśmy wiedzieli wszystko, jest
jedynie umowa subiektywna ustalana w danym państwie i tak do pewnego
momentu widzimy Wałęse jak bojownika, a gdy wychodzą nowe fakty
historyczne zmienia się jego obraz i zaczynamy mówić, że może Wałęsa
był zdrajcą. ZA dwadzieścia lat ktoś znajdzie jakieś dokumenty i
historia znowu się zmieni , bo padnie nowe światło na temat wydarzeń.
Narazie mamy ustalenie w polsce że wałęsa był liderem obalającym
komunizm i na te rzeczy ludzie przystają, zgadzają się z taką w polsce
umową. Niemcy inaczej widzą historię niż polacy, dlatego wymieniamy
się faktami miedzy państwami, aby na bazie tych faktów zbudować spójny
obraz i za 10 lat wyjdą nowe fakty i ten obraz trzeba będzie zmienić,
więc obiektywizmu nie ma, jest jedynie subiektywna umowa państwowa,
narodowa, czy miedzynarodowa, jako ustalenie.
|