Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.internetia.
pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Ikselka <i...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Decyzja mojego męża.......
Date: Thu, 27 Dec 2007 23:31:05 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 48
Message-ID: <1tfjj6calm7de$.1u7cjy09b098f.dlg@40tude.net>
References: <fktios$7us$1@inews.gazeta.pl> <fktu5r$88v$1@atlantis.news.tpi.pl>
<fku221$rir$1@inews.gazeta.pl> <fku40k$2ct$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1n77j52r75fuz.1hni0oygc2ep5$.dlg@40tude.net>
<fku7gg$6o8$1@atlantis.news.tpi.pl>
<1wm1p6mwmcgpb$.16qpjrhg4f4aj.dlg@40tude.net>
<fkul5m$aiu$1@nemesis.news.tpi.pl>
<w...@4...net>
<fkupvu$2an$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b...@v...googlegroups.com>
<fkuvf2$872$1@inews.gazeta.pl>
<jdm5vn3qrgqx$.1l02rwatd4sm4$.dlg@40tude.net>
<fl05ov$pa3$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1ehkmsrjnh504.oljkxzjc17vc$.dlg@40tude.net>
<fl163n$i9m$1@inews.gazeta.pl>
<2nz6k7klnf15$.1pv9i53wdp2vm.dlg@40tude.net>
<fl17ev$pid$1@nemesis.news.tpi.pl>
Reply-To: i...@w...pl
NNTP-Posting-Host: bnb231.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1198794882 4949 83.28.247.231 (27 Dec 2007 22:34:42
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 27 Dec 2007 22:34:42 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:392082
Ukryj nagłówki
Dnia Thu, 27 Dec 2007 22:55:07 +0100, Aicha napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał:
>
>>> Opowiadanie o treści erotycznej nie powinno
>>> rozśmieszać... a szczególnie autora. ;DDD
>> Seks na smutno? To po co taki seks?
>
> Sądzę, że chodziło raczej o podstawowy cel, zawarty w kulawej
> definicji porno: ma podniecac, nie rozśmieszać :)
Hmm, wobec tego to nie dla mnie: ja bym chciała na wesoło (w sensie:
radośnie), a to chyba już nie jest porno :-)
Zastanawiam się, dlaczego ludzie są tak smutni/poważni podniecając sie
sztucznie, bez miłości... Może to temat do głębszego przemyślenia, a
"porno" na wesoło i z pogodną, lekką akcją to nisza rynkowa do
zagospodarowania?
> Że zacytuję przedpiścę (michale, mogę?;)):
> http://groups.google.pl/group/alt.pl.opowiadania.ero
tyczne/msg/d625e9f48291718d
>
>> W dodatku trudno zachować powagę, kiedy
>> skóra niedźwiedzia strasznie łaskocze w...
>> ;-P
>
> No cóż... w depresji udaje się tylko pisanie łzawych kawałków... a że
> nigdy tego nie robiłam... ;)
Tylko w depresji? Mnie każdy tekst porno wydaje sie przeraźliwie łzawy... a
nie sądzę, aby wszyscy ich autorzy byli akurat w depresji. Brak tym (nie
piję tylko do Twoich, ale w "ogólnej ogólności") tekstom lekkości, polotu,
są monotematyczne, akcja płaska, jednowątkowa, określenia i schematy akcji
ciągle te same. Przecież gdyby się autor jeden z drugim wysilił, a nie
opisywał tylko kolejności zdarzeń i czynności seksualnych, mogłyby
powstawać małe dziełka :-)
No, ale dość krytyki. Może kiedyś sie pokuszę, aby pokazać swe oczekiwania
na literackim własnym przykładzie (nie omieszkam dac znać), to będę
bardziej upoważniona do dalszej krytyki ;-P
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Prawdziwe przyjaciółki poznaje się nie w biedzie, ale w sukcesie."
====================================================
================
Poprzedni profil: //tylko odsiej podszywki
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg
|