Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!news.ipartners.pl!not-for-mail
From: "Basia Z." <bjz@USUN_TO.poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Decyzja o dziecku
Date: Fri, 26 Mar 2004 17:00:42 +0100
Organization: Internet Partners
Lines: 40
Message-ID: <c41jmp$30t7$1@news2.ipartners.pl>
References: <5...@n...onet.pl>
<5...@n...onet.pl> <c41g4v$frv$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: mail.chorzow.um.gov.pl
X-Trace: news2.ipartners.pl 1080316441 99239 157.25.137.98 (26 Mar 2004 15:54:01 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 26 Mar 2004 15:54:01 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:55911
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Jolanta Pers" :
>
> Oraz konieczność obcowania z wszelkimi możliwymi porodzicielskimi
schizami,
> od "prawdziwa matka siedzi z dzieckiem w domu co najmniej do trzeciej
klasy
> podstawówki" po "nie mam instynku macierzyńskiego, ale w końcu trzeba".
> Znaczy, gwarantujesz, że wszystko będzie OK? A jak nie, to co?
Przyjedziesz i
> adoptujesz?
>
Jola, chyba przesadziłaś przeczytaj jeszcze raz list Weroniki (a nie Hanki,
bo to dwa zupełnie różne listy i różne postawy) na który dał odpowiedź
Paweł.
(kłania się brak wrotki)
Weronika reprezentuje wg mnie postawę "chciałabym a boję się" i list Pawła
zachęca do odwagi, nie przekonuje osoby, która nie chce być przekonywana.
W sumie szkoda że Weronika nie odezwała się wiecej niż tylko ten jeden raz.
Z drugiej strony w pełni rozumiem, że ktoś nie chce mieć dzieci i jak
najdalsza jestem do przekonywania innych do tego, bo i po co ?
Ale też nie będę przekonywać do tego aby nie mieć i nie podoba mi się jak
ktoś tu pisze że "nie chcę mieć dzieci, bo nie chcę być obrzygana"
Macierzyństwo i ojcostwo - to jest wyłącznie prywatna i indywidualna sprawa
dwojga ludzi.
Można co najwyżej naświetlić radości i bóle macierzyństwa i napisać, że
wcale nie jest tak strasznie być obrzyganym ;-)
Po prostu jest jak juz napisałam - zupełnie inaczej.
Pozdrowienia.
Basia (obrzygana wielokrotnie)
|