Data: 2002-10-14 21:38:48
Temat: Re: Deren w cieplych krajach
Od: "Jerzy" <0...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Poważnie, uczą czegoś innego?
Masz zaległości?
> > > Strefa 6 dla większości Polski. Poza rogiem północno-wschodnim
> > naturalnie i
> > > okolicami podgórskimi.
> > Jest ich troche więcej tak naprawdę.
>
> Oczywiście - chyba kiedyś dyskutowaliśmy już na ten temat.
I dlatego nie wracam do tego. Wiadomo gdzie co jest schowane.
> > > Jadłam kiedyś jabłka w tropiku i zupełnie mi nie smakowały. Ale
> > > eksperymentować pewnie z dereniem warto (choć wymaga stratyfikacji
do
> > > kiełkowania nasion).
> >
> > O i to jest najważniejsze. Ale poszukałbym tych dereni bardziej
> > "południowych".
>
> O! A czy poza Cornus mas któryś z tych dereni ma jadalne owoce
> (o dereniówce i konfiturach nie wspominając)?
Pewnie tak, niby czemu nie? A dlaczego Irek tak je zbiera?
> A propos, natrafiłam na przepis, jak na Ukrainie się konserwuje owoce
> derenia: układa się cienką warstwą na jeden dzień, by nieco przywiędły,
a
> potem zalewa solanką. Smakują ponoć jak oliwki. Brzmi interesująco, ktoś
> próbował?
[To może być ciekawe i smaczne, ale jak drylować? Lub nie?]
No tak, tyle, że powiedz którego derenia?
Może Wojtek P. coś podpowie?
--
Pozdr. Jerzy Nowak
"Learn the rules. Then break some."
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|