"Kruszynka" <l...@w...pl> wrote in message
news:ave9cj$ak6$1@news.tpi.pl...
> Oj to zeby wiecej nie kusic, to moze powiem, ze kazdy moze inaczej na taki
> kremik reagowac. Moze dla Ciebie nie bylby taki swietny. Np. moja siostra
> zachwyca sie Botani... cos tam z Avonu, a ja go nie trawie :-))
>
> Kruszynka
> PS. Rany, silna jestes! Ja sobie tak postanawialam nie raz i zawsze
> ponosilam sromotna kleske :)

ja wiem, dlatego i chcialabym i boje sie;)
a twarda, niestety nie jestem:) za bardzo lubie kosmetyki. dobrze tylko ze
wystarczaja mi te tansze, wiec majatku na nie nie wydaje. gorzej, ze miejsca
w szufladzie zaczelo brakowac i musialam podjac te drastyczne kroki:)

a tak przewrotnie calkiem i z drugiej strony, to chcialabym dojsc do
niezbednego minimum. jeden kremik, jeden balsamik, jedna maseczka itd:) i
dopiero jak sie skoncza, kupic nowe. jak na razie jestem na dobrej drodze.
zobaczymy jak dlugo:)

L.