Data: 2003-08-29 10:41:21
Temat: Re: Dieta a'la Krawczyk
Od: "daniel figlarz" <d...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Powiedz to Leszkowi Serdynskiemu. Swego czasu wyliczyl, ze zjada ok. 1500
> kcal na dobe, zachowujac normalna aktywnosc zawodowa i pozazawodowa. Przy
> jego wadze to mniej, niz PPM. Czyzby cuda zdarzaly sie tylko na podworku
> optymalnych?
A co ja mam mówić Leszkowi, sam jestem opty i jem najwyżej 1500kcal,ale
ponieważ pytająca nie jest opty jak ogromna większość ludzi /niestety/, to
odpowiadam jej z moją najlepszą wiedzą jaką posiadam. Te normy obliczone
zostały w latach 60-tych i na razie nie spotkałem się z ich zmianami. Skąd
ta różnica spytasz zapewne? Wyjaśniam: Trawienie to ogromnie energochłonna
czynność organizmu. Jak jesz tak trawisz i tyle Cię to kosztyje energii.
Nikt nie prowadził badń na opty, więc trudno mówić ile energii nas to
kosztuje, ale wynika, że dużo mniej. Cudów nie ma Marcinie drogi, inaczej
opty by juz nie żyli.
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|