Data: 2003-08-14 10:52:17
Temat: Re: Dieta ketogeniczna nasladujaca glodowke i jej pozniejsze mutacje -> DO
Od: " goondoljerzy" <g...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chaciur <gchat@na wirtualnej polsce.pl> napisał(a):
>
> Dietami ketogenicznymi nazwano diety o współczynnikach od 2:1 do 5:1.
> To już zaczyna nam coś przypominać ;) - tak tak słynne proporcje.
> Sposób liczenia jest nieco odmienny T:B+W. Wagowy udział tłuszczu
> w tych dietach to 66-82%. Białka trzeba jeść tyle aby zaspokoić minimalne
> potrzeby organizmu.
Cholercia, to by sie z grubsza zgadzalo.
> Węglowodanami
> regulujemy głębokość ketozy, ponieważ głębokiej nie można utrzymywać
> zbyt długo (z doświadczeń podobno wynika że te 40 biblijnych dni
> przeważnie pokrywa się z pogorszeniem parametrów krwi)
Ciekawe. W ksiazce o glodowkach ktora mam tez jest maks 6 tygodni czyli 42
dni.
>
> Diety tego typu są poznane dość dobrze i zaleca się ich stosowanie
> przez okres max 2-3 lat i to przy suplementowaniu mikroelementów.
> Traktuje się je jako narzędzie terapeutyczne a nie sens życia.
Masz jakies dokladniejsze dane? Jakie konkretnie braki moze wywolac dieta
ketogeniczna?
> gdyż bardzo duży nacisk położył na zmianę zasilanie mózgu jaka
> miała wystąpić u optymalnych i spowodować, że staną się Ludźmi przez duże L
W innej ksiazce o diecie zbliżonej do Atkinsa autorzy też zachwalali lepszą
prace mozgu na ketonach, a ketoze uwazali za stan normalny. Ograniczali
weglowodany do 60-70g dziennie.
> Dieta Kwaśniewskiego bilansuje pożywienie każdego dnia,
> co nigdy nie miało miejsca w historii, nasz organizm nie potrzebuje
> dzień po dniu dokładnie tego samego
To slaby argument. Jesli uznac diete za dobra i pozwala ona na robienie przez
organizm jakichs rezerew, to czemu nie dostarczac mu co dzien podobnych dawek
pokarmowych? Porownanie do zbiornika retencyjnego. Wplywa do niego staly
strumien zasilajacy, a pobor jest raz wiekszy a innym razem mniejszy. A w DO
jest zroznicowanie ilosci i proporcji skladnikow zaleznie od wieku i
aktywnosci fizycznej.
> Praktycy diet ketogenicznych ostrzegają przed ich
> permanentnym stosowaniem, podają zagrożenia jakie niesie taka dieta,
> niestety ojciec DO podchodzi do swojego dziecka bezkrytycznie
> i nawet twierdzi, że nie potrzebne są żadne badania gdyż to: 'mozolenie
> się na próżno' dieta jest idealna i koniec kropka.
Dawaj te zagrożenia albo zrodla. Na DO jestem dopiero trzy miesiace, wiec
jeszcze nie musze sie za bardzo denerwowac, ze mi zaszkodzi, ale chcialbym
cos wiecej wiedziec.
Zaniepokojony ciutke gondoljerzy.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|