Strona główna Grupy pl.misc.dieta DIeta optymalna

Grupy

Szukaj w grupach

 

DIeta optymalna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 123


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2002-01-05 17:25:21

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krystyna *Opty*" <k...@v...pl> wrote in
news:a1545v$j5a$1@news.onet.pl:

> Użytkownik "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:a0ocf2.3vvldpv.1@roses.of.many.colours...
>>I na koniec fragment postu Krzysztofa
>> Wychowalka (M-ID: <3...@v...com.juz.nie.dziala>),
>> przypis w [] jest mój):
>>
>> --- begin ---
>>
>> Zamiast definicji cytacik z dra K.
>>
>> [moje ciach]
>>
>> "Bo też nawet najpiękniejszą ideę można ludziom tylko zaproponować.
>> Nigdy narzucić- napisał ks. prof. Włodzimierz Sedlak.
>
> A nie zgadzasz się z tym cytacikiem?

Zależy. Wiem, co wychodzi z narzucania idei, ale... Nie rozwinę tu
tematu (NTG).

>> Optymalni tak właśnie
>> powinni postępować, jak radził patron Stowarzyszenia Optymalnych.
>> Jeśli mogą, jeśli zaoszczędzili na jedzeniu, a zwłaszcza na lekach,
>> powinni w swoim własnym interesie wspierać finansowo Stowarzyszenie.
>> Tak trzeba. Wpłaty należy przekazywać na konto: OGÓLNOPOLSKIE
>> STOWARZYSZENIE BRACTW OPTYMALNYCH PKO BP ODDZIAŁ JAWORZNO
>> 10202414-595463-270-1.
>>
>> --- end ---
>>
> No co w tym dziwnego i złego????

W tym, że ktoś robi kasę? Nic. Ale wmawianie ludziom, że się robi
kasę w ich interesie, i mówienie, że się to robi za darmo, to już IMO
przesada.

> My zwyczajnie czujemy potrzebę
> wzajemnych kontaktów w bardzo różnych formach.

Wiesz, że to widać?

[ciach prawo]

> Zgodnie z polskim prawem.

Jeszcze by tego brakowało! ;-) Zresztą związki wyznaniowe uważane za
sekty także działają w zgodzie z (polskim) prawem (zwł. jeśli chodzi o
finanse).

> Nie ma takiej organizacji, która nie potrzebowałaby żadnych funduszy
> na swoją działalność.

Od kiedy do jedzenia potrzeba organizacji?

--
/**** Here comes the war. ****\
***** Did you think we were born in peaceful times? *****
\**** New Model Army ****/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2002-01-05 17:49:19

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Tomek Wilicki" <t...@w...pl> wrote in news:3c361f7d@news.vogel.pl:

> Użytkownik optymaln.republika.pl <o...@p...onet.pl> w wiadomości
> do grup dyskusyjnych napisał:a14sbh$apr$...@n...tpi.pl...
>> O różnicy poglądów i wiedzy nie będę ci pisał, bo i tak nie
>> zrozumiesz.
>
> ;o))))

Nie zrozumiesz, ale fragment listu z
http://www.optymalni.com/Forum_Dyskusyjne/forum_dysk
usyjne.html napisanego
przez 'mami' powinien wyjaśnić _dlaczego_ nie zrozumiesz:

'Niestety musimy sie przyzwyczaic do tego, ze ludzie, ktorzy zamiast siasc
do stolu pasa sie na lace lub zra z koryta nie sa w stanie byc prawdziwymi
partnerami w rozomwie dla optymalnych - po prostu ich umysly dzialaja
"inaczej". Oni jedynie wyrazają opinie, przypuszczenia - my natomiast
wiemy! oni powtarzaja to co uslyszeli, my mamy swoje zdanie.
Mamy to szczescie, ze bylismy w stanie zlamac ogolnie przyjety paradygmat
zywieniowy i przeciwstawic sie propagandzie zywieniowej, opinii znajomych,
a czesto tez rodziny. Ludzie, ktorzy nie sa w stanie tego zrobic musza
niestety zmagac sie z chorobami, a co gorsza nie sa w stanie poprawnie
myslec :-('

--
/**** Here comes the war - ****\
***** put out the lights on the Age of Reason. *****
\**** New Model Army ****/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2002-01-05 17:51:12

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Tomek Wilicki" <t...@w...pl> wrote in news:3c361f83@news.vogel.pl:

> przecież ATP nie może się przedostać przez błonę komórkową i musi być
> syntetyzowane wewnątrz komórki, więc... co ma za znaczenie ile tego
> wejdzie do organizmu?

Jedzący ATP czuje się lepiej, bo zjadł dużo ATP. Tak samo jak
weźmiesz lekarstwo, to czujesz się lepiej (o ile nie zaszkodzi ;-) ),
nawet jak nie działa. Efekt placebo się to nazywa. ;-)

--
/**** Materia jest plastyczna w obliczu Umysłu. ****\
\**** P.K.Dick ****/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2002-01-05 20:29:24

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Iza <i...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a171a5$2qg$...@n...tpi.pl...
>
> >
> > i to powód żeby łapać się za uzdrowicieli w stylu kaszpirowskiego,
> stojących
> > na bakier z lekarzami wszystkich krajów? no powodzenia...wiara ponoć
czyni
> > cuda
>
> [Bardzo ciekawe jest to Twoje stanowisko, że na bakier "z lekarzami
> wszystkich krajów". Moja rada - poczytaj troszkę (Journal of Nutrition,
> Gastroenterology, Journal o Biological Chemistry, Heart and Circulatory
> Physiology, BRAIN - Journal of Nerology, Annual Reviews of Medicine etc.)
a
> dpiero potem wypowiadaj się na temat światowej medycyny i wiedzy
> biologicznej.
> Zaś co do lekarzy, to problem polega na tym, że oni też w większości
> przypadków nie czytają i uznają, żejak 20, 30 lat temu czegoś ich nauczyli
w
> szkole, to to wystarczy (bez urazy). Ale Ty przekonasz się o tym dopiero
> wtedy gdy porzadnie sie rozchorujesz, lub rozchoruje sie ktos z Twojej
> bliskiej rodziny - czego z calego seca Ci nie zycze.]
>

Święte słowa! 20 - 30 lat temu sądzono że ATP w pożywieniu daję organizmowi
energię, niektórzy dalej w to wierzą... powody dla których zatykają się
naczynia wieńcowe też są znane od dłuższego czasu...eh...

> > > [A tak dokładniej, to co sugerujesz?]
> > >
> >
> > że dieta może być przyczyną nawrotu, tak jak nadzieja mogła być
przyczyną
> > początkowej poprawy (efekt placebo)
>
> [Ty tego nie wiesz, ale wiedzą to optymnalni których trochę znajdziesz na
> tej grupie dyskusyjnej - stosując dietę bogatotłuszczową rónocześnie nic
nie
> robię tylko ciągle ją krytykuję. Dlazcego? Bo jestem biologiem i też mam
do
> główki nawrzucane trochę śmeici, które maja silne poparcie ogólnoświatowe.
> Tak więc w moim przypadku efekt placebo odpada, bo jak zapewne wiesz,
jednym
> z koniecznych jego elementów jest zaufanie do lekarza i stosowanej przez
> niego metody leczenia.]
>

eh....robisz coś w co nie wierzysz? to po co......?

> > no nie, z tego co zrozumiałem napisałaś że upośledzenie perystaltyki
jelit
> > brakiem błonnika jest dobre (jeśli zrozumiałem)... ne wiem co może być
> > dobrego w podtruwaniu organizmu produktami procesów gnilnych...
>
> [Nie napisałam nic takiego.
> Twierdzę za to, że duże ilości błonnika w diecie nie są skuteczne w
> poprawianiu perystaltyki jelit. I nie mów mi, że nie jestem dobrym
> przykładem, skoro funkcjonowanie moich jelit pozostawiało wiele do
> życzenia - wprost przeciwnie, jestem swietnym przykładem tego, że
pobudzanie
> ospałego jelita przez błonnik daje efekt krótkotrwały, prowadzi do
> pogorszenia stanu względem wyjściowego powodując komopletne rozleniweinie
> jetlita - coś jak noszenie zbyt mocnych szkieł korekcyjnych przy wadzie
> wzroku - mogiła dla mięśni oka - tylko nie mów przypadkiem, ze to opinia
> stojąca na bakier z lekarzami wszystkich krajów.
>
> Zaś pozytywny efekt tłuszczu w pożywieniu, jezlei chodzi o funkcjonowanie
> jelit zna zapewne każda mamusia, która ma okazję sięe przekonać jak
wygląda
> pieluszka dziecka i czy dziecko płacze czasami, czy jednak śpi spokojnie.
>

małe dzieci chyba nie bardzo są przystosowane do spożywania dużych ilości
błonnika...

ja NIE pisałem że błonnik pobudza upośledzone jelita, tak tytułem
wyjaśnienia, w związku z tym Twój przykład odpada z mojego zakresu -
mianowicie moja wypowiedź dotyczyła jelit zdrowych ludzi, i nie tyle mówiłem
o perystaltyce co o "wymiataniu" resztek pokarmowych i wiązaniu produktów
rozkladu żółci. Zgadzam się że nadmierne obciążenie chorego narządu powoduje
fatalne skutki, co ma się nijak do pracy zdrowych narządów....

tomek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2002-01-06 01:36:37

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: <b...@o...com.au> szukaj wiadomości tego autora

> czy moglibyscie drodzy optymalni powiedziec po ludzku co jecie na
> sniadanie obiad i kolacje?
>
> pozdrowienia
>
> Kalina

Sniadanie : (dzisiaj) jajecznica z 6-ciu zoltek, na boczku, masle, kromka chleba
z maslem, herbata etc ..
(wczoraj ) : nalesniki jajeczno - smietankowe

Obiad :
( dzisiaj bylo ) sznycle cielece w sosie estragonowym, ziemniaki z lyzka
kwasniej smietany, surowka z rzodkiewek z pomidorami, wino.
( wczoraj ) : barszcz ukrainski
(przed wczoraj ): zrazy wieprzowe po wegiersku, salatka : marchewka z
orzechami, lody.

No... i tak to wyglada ...

Pozdrawiam,
Jurek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2002-01-06 09:26:11

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: "Iza" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> napisał w
wiadomości news:a17hv0.3vvoaj5.1@roses.of.many.colours...
> Jedzący ATP czuje się lepiej, bo zjadł dużo ATP. Tak samo jak
> weźmiesz lekarstwo, to czujesz się lepiej (o ile nie zaszkodzi ;-) ),
> nawet jak nie działa. Efekt placebo się to nazywa. ;-)

[Przepraszam ... może wyjdę na ignorantkę ... ale co Wy z tym "jedzeniem
ATP"?
Co to znaczy? W jakiej postaci? W czym? Kupujecie to w aptece? Jestem aż tak
"do tyłu"?

Pozdrawiam, Iza]


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2002-01-06 09:34:04

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: "Iza" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3c377098@news.vogel.pl...
> eh....robisz coś w co nie wierzysz? to po co......?

[A co tu wiara ma do rzeczy? ... O ile dobrze pamiętam sam mi dowodziłeś, że
wiara, w dodatku w "metody Kaszpirowskiego", jest zwyczajną głupotą.
Teraz to nie sprawa wiary tylko faktów.]

> > Zaś pozytywny efekt tłuszczu w pożywieniu, jezlei chodzi o
funkcjonowanie
> > jelit zna zapewne każda mamusia, która ma okazję sięe przekonać jak
> wygląda
> > pieluszka dziecka i czy dziecko płacze czasami, czy jednak śpi
spokojnie.
> >
>
> małe dzieci chyba nie bardzo są przystosowane do spożywania dużych ilości
> błonnika...

[Słuchaj, jak sobie żarty stroisz to wstawiaj jakies stosowne znaczki, bo
nie wiem czy ci tłumaczyć w czym rzecz ...
A czy ja mówiłam o jedzeniu przez niemowlęta błonnika? Chodziło o jedzenie
tłuszczu. O to ile w mleku matki jest tłuszczu (sprawdź sam, bo jak ja Ci
podam, to powiesz że to tendencyjne dane) i o czymś takim co jest określane
jako (za przeproszeniem) stolce tłuszczowe często obserowane u dzieci.]

>
> ja NIE pisałem że błonnik pobudza upośledzone jelita, tak tytułem
> wyjaśnienia, w związku z tym Twój przykład odpada z mojego zakresu -
> mianowicie moja wypowiedź dotyczyła jelit zdrowych ludzi, i nie tyle
mówiłem
> o perystaltyce co o "wymiataniu" resztek pokarmowych i wiązaniu produktów
> rozkladu żółci. Zgadzam się że nadmierne obciążenie chorego narządu
powoduje
> fatalne skutki, co ma się nijak do pracy zdrowych narządów....

[Skoro tak, to jak wytłumasz fakt, że mój "chory narząd" świetnie się czuje
przy wysokiej podaży tłuszczu, czego nie można było o nim pwoiedzieć w
czasie gdy miał wysoką podaż błonnika. Bardzo jetsem ciekawa Twojego
wyjaśnienia. Może powiesz, że to "cisza przed burzą"?

Iza]





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2002-01-06 09:35:55

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: "Iza" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <b...@o...com.au> napisał w wiadomości
news:172b.0000020d.3c37aa24@newsgate.onet.pl...
> Sniadanie :

/ciach/

>
> No... i tak to wyglada ...

Bardzo pysznie wygląda :-)
I.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2002-01-06 11:47:03

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: Krzysiek Rechowicz <k...@e...org.pl_usunto> szukaj wiadomości tego autora

napisał(a):

> Sniadanie :
>
> Obiad :

> No... i tak to wyglada ...


A kolacji nie pozwalają Wam jeść?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2002-01-06 12:40:29

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Iza <i...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a195ru$q4m$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:a17hv0.3vvoaj5.1@roses.of.many.colours...
> > Jedzący ATP czuje się lepiej, bo zjadł dużo ATP. Tak samo jak
> > weźmiesz lekarstwo, to czujesz się lepiej (o ile nie zaszkodzi ;-) ),
> > nawet jak nie działa. Efekt placebo się to nazywa. ;-)
>
> [Przepraszam ... może wyjdę na ignorantkę ... ale co Wy z tym "jedzeniem
> ATP"?
> Co to znaczy? W jakiej postaci? W czym? Kupujecie to w aptece? Jestem aż
tak
> "do tyłu"?
>

no nie, dałaś plonka panu (pani?) optymaln.republika.pl? to ta istota
bezpłciowa, bezimienna (nie lubię jak się nie podpisują) sugerowała że jest
mądra bo zjada ATP, najlepsze "paliwo" dla mózgu

tomek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 13


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jeszcze raz dieta cambridge
dieta Kwaśniewskiego ?
dieta przyszlosci ;)
Nareszcie!
witam

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »