Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Piotr <s...@p...com>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: Discowwry - aducja - dziwaczna
Date: Wed, 30 Jul 2003 07:16:13 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 24
Message-ID: <i...@4...com>
References: <7...@4...com>
<bg6gtf$n07$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
NNTP-Posting-Host: pa131.leczyca.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1059542229 27393 212.160.60.131 (30 Jul 2003 05:17:09
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 30 Jul 2003 05:17:09 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Forte Agent 1.91 PL/32.564
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:31939
Ukryj nagłówki
W dniu Tue, 29 Jul 2003 21:11:31 +0200, robercikus
<r...@p...onet.pl> napisał:
>związany z tym dyskomfort, zaczynają często wymyślać rzeczy, które
>innym, żyjącym w ciągłej gonitwie za groszem jako środkiem służącym do
>zaspokojenia podstawowych potrzeb, wydają się conajmniej dziwne.
Faktycznie coś w tym jest, ale w w/w audycji był jeszcze jeden aspekt
na który zwróciłem uwage. Otóż jeden z "pacjentów" poczuł przemożną
chęć pozbycia się konczyny prawej w wieku lat 4 na widok INWALIDY BEZ
NOGI. Jest to argument dla ludzi przeciwnych tzw. integracji, gdyż
można wyciągnąc wniosek, iż dzieci mogą się zapatrzeć na
niepełnospranych i sami zechcą utożsamiać się z nimi.
Choć jak już sam napisałem jestem inwalidą, nie do końca jestem za
tzw. integracją, szczególnie w młodszych klasach szkoły podstawoeej.
Uważam, że młody człowiek z wiekiem nabiera dystansu do wszystekiego i
dopiero wtedy można nauczyć go tolenrancji. Zmusznie na siłę
przebywanie z ciężko poszkodowanymi kolegami będzie skutkowało właśnie
takim "chorobami". A może chodzi tu o dowartościowanie tych zdrowych.
Przepraszam, że tak się wysmętniam, ale ta audycja nie daje mi
spokoju. Mnie który wiele by dał aby nie wyróżniać się w tłumie.
Z poważaniem:
Zdzisław Sokołowski
|