Data: 2014-02-01 22:05:24
Temat: Re: Dla XL - z serii "Ten zły dżęder"
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 01 Feb 2014 22:01:37 +0100, Paulinka napisał(a):
> W dniu 2014-02-01 21:55, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 01 Feb 2014 21:42:53 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Przykro mi, ze tak piszesz, bo ja swoich nauczycieli pamiętam do dziś.
>>> Wiele się od nich nauczyłam, nie tylko przedmiotu, który wykładali, ale
>>> również innych rzeczy.
>>
>> Oczywiście! Ja nie nauczyłam niczego oprócz matmy. BO wiesz, to się daje
>> oddzielic :->
>>
>>> Do dziś pamiętam swoją wychowawczynię z zerówki, która jak spotyka moją
>>> mamę na osiedlu, to zawsze pyta jak sobie Paulinka radzi.
>>
>> TEŻ PYTAM - ale tej mojej pracy poza uczeniem matematyki w szkole nie
>> zaliczam sobie w poczet jakichś szczególnych zasług w wychowaniu czyichś
>> dzieci, ot, proste i zwykłe obowiązki kadego nauczyciela - utrzymanie
>> dyscypliny i bezpieczeństwa, niedopuszczanie do srania na flagę polską i
>> inne świętości narodowe, zapobieganie aktom agresji i seksualnym w kiblu i
>> na dyskotece...
>> A jezeli ktoryś z nauczycieli uważa że robił więcje, to jest zwykłym
>> kłamcą, dorabiajacym ideologię do zwyczajnych obowiązków, jakie podjął
>> podpisujac umowę o pracę 33333->
>>
>
> Twój obraz nauczyciela na szczęście nie jest żadnym wzorcem. Ciebie po
> prostu uczniowie i nie lubili i nie szanowali, a TY ich w szczególności.
> I zrób sobie z tym co chcesz. Musisz mieć świadomość, że podjęłaś po
> prostu zły zawodowy wybór, w złej szkole w złych warunkach, oni nie
> sprostali Twoim oczekiwaniom, a Ty oczekiwaniom które mają
> ludzie/rodzice wobec tego zawodu.
>
> p.
LOL, wiesz o tym tyle, co zjesz :-)
--
XL
"Świat Amerykanina jest tak wielki jak jego gazeta. " A. Einstein
|