Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy psychologicznej.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy psychologicznej.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-04-06 17:37:52

Temat: Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy psychologicznej.
Od: "Wojciech Wypler" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy
psychologicznej.

Są do tego oczywiste powody jak np. fakt że za pomocą tego medium nie da się
nawiązać głębokiej, autentycznej relacji którą można by nazwać terapeutyczną
a wielu zaprzeczy pewnie, że w ogóle ma miejsce tu komunikacja.
Można by tu zwrócić uwagę na naprawdę wiele wątków np. utrudnione jest tu
żywe reagowanie na komunikaty rozmówcy, w rozmowę w każdej chwili może się
włączyć ktoś, kto np. zepsuje życzliwą atmosferę rozmowy lub wręcz zrani
osobę, która próbuje przedstawić jakąś swoją trudność i uzyskać pomoc.

Patrzę teraz na wątek: Depresja - jak leczyć?
Użytkownik A zwraca się o lakonicznie o radę jak w temacie wątku. Inny
użytkownik B zaczyna z nim rozmowę, która ma już charakter psychologiczny i
zaczyna przeprowadzać interwencję "Czy w ogóle jest dla Ciebie coś takiego,
co gdyby się zdarzyło - to na pewno spowodowało by zniknięcie Twojej
depresji?"
Użytkownik A wysyła bardzo krótki komunikat: "jest". To bardzo istotny i
dramatyczny moment. Ale użytkownik A zostaje w nim samotnie, zupełnie
opuszczony przez... następną godzinę. Może patrzy teraz w telewizor a może
co kilkanaście sekund sprawdza czy jest TEN NASTĘPNY post...
Chyba nikt kto zajmuję się odpowiedzialnie pomocą nie naraziłby swojego
klienta na taką sytuację.

Rozumiem, że grupa zastrzega, że nie udziela pomocy psychologicznej, ale
oczekiwania ludzi, którzy tu zaglądają są pewnie inne...

Uważam, że w przypadkach, kiedy ktoś prosi tu o pomoc dla siebie nie można
tu sobie pozwolić na więcej niż ciepłe wsparcie, podtrzymanie go i
skierowanie do specjalisty, literatury czy właściwej dla problemu który
zgłasza organizacji . Może ew. elementarna edukacja, ale zawsze w pozytywnym
kontekście.

Chcę sprawdzić jak wy to widzicie. Jestem tu nowy, nie roszczę sobie żadnych
praw tutaj, chciałbym czasem też zabrać głos, ale się wystraszyłem po prostu
trochę...

--
Wojciech Wypler ][ http://wwypler.w.interia.pl ][ w...@i...pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-04-06 18:05:31

Temat: Re: Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy psychologicznej.
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wojciech Wypler" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b6polv$hi2$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy
> psychologicznej./.../

> Uważam, że w przypadkach, kiedy ktoś prosi tu o pomoc dla siebie nie można
> tu sobie pozwolić na więcej niż ciepłe wsparcie, podtrzymanie go i
> skierowanie do specjalisty, literatury czy właściwej dla problemu który
> zgłasza organizacji . Może ew. elementarna edukacja, ale zawsze w
pozytywnym
> kontekście.
>
> Chcę sprawdzić jak wy to widzicie. Jestem tu nowy, nie roszczę sobie
żadnych
> praw tutaj, chciałbym czasem też zabrać głos, ale się wystraszyłem po
prostu
> trochę...

Masz oczywiście rację, jednak grupa przechodzi właśnie
głęboki kryzys. Miejsce wsparcia zastąpiły dziwaczne wojny.
Nie jest to dobre miejsce do szukania porad.
I poza wszystkim, praktycznie nie ma tu psychologów.

Chciałabym dodać, że oczywiście każdy widzi to,
co jemu samemu wydaje się słuszne (ja też niepotrzebnie wyrwałam się ze
swoją odpowiedzią - niepotrzebnie i impulsywnie), natomiast dróg jest wiele.
Ty, jak widziałam, reprezentujesz branżę, która powinna być bliska
PowerBoxowi.
Może się zaczytał? ;)

E.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-06 18:14:04

Temat: Re: Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy psychologicznej.
Od: "enni" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wojciech Wypler" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b6polv$hi2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy
> psychologicznej.
>
> Są do tego oczywiste powody jak np. fakt że za pomocą tego medium nie da
się
> nawiązać głębokiej, autentycznej relacji którą można by nazwać
terapeutyczną
> a wielu zaprzeczy pewnie, że w ogóle ma miejsce tu komunikacja.

Tak, powiem więcej, nawet laik widzi to gołym okiem. Tylko poczucie humoru
może nas uratować ;-)

Pozdrawiam, enni


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-06 18:35:55

Temat: Odp: Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy psychologicznej.
Od: "PowerBox" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik A zwraca się o lakonicznie o radę jak w temacie wątku. Inny
> użytkownik B zaczyna z nim rozmowę, która ma już charakter psychologiczny
i
> zaczyna przeprowadzać interwencję

- czy każde pytanie musi być od razu interwencją psychiatryczną? Jestem
filozofem amatorem i tak tylko sobie z kolegą Goro rozmawiamy na temat
źródła jego depresji, bo ciekawy jestem...

- a może przez tą godzinę, czy kilkanascie godzin ktoś dobrze pomyśli nad
odpowiedzią :)

> Chyba nikt kto zajmuję się odpowiedzialnie pomocą nie naraziłby swojego
> klienta na taką sytuację.

- masz rację, to dramatyczny moment jak ktoś musi zostać z otwartym bardzo
istotnym, celnym, stymulującym pytaniem i zmuszać się do ponownego
zaprzestania myślenia...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-06 19:25:20

Temat: Re: Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy psychologicznej.
Od: "Second" <s...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wojciech Wypler" <w...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b6polv$hi2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy
> psychologicznej.
.....
> depresji?"
> Użytkownik A wysyła bardzo krótki komunikat: "jest". To bardzo istotny i
> dramatyczny moment. Ale użytkownik A zostaje w nim samotnie, zupełnie
> opuszczony przez... następną godzinę. Może patrzy teraz w telewizor a może
> co kilkanaście sekund sprawdza czy jest TEN NASTĘPNY post...
> Chyba nikt kto zajmuję się odpowiedzialnie pomocą nie naraziłby swojego
> klienta na taką sytuację.

Nie potrzeba klinicznego przypadku. Wystarczą mniejsze formy pewnych
zaburzen emocjonalnych lub w kontaktach z innymi,
zeby nie spac do poznych godzin czekajac na odpowiedz.
A pytanie nie musi dotyczyc nawet jakiejkolwiek potrzeby szukania pomocy.
Zwykła rozmowa / dyskusja w momencie gdy ktoś jest samotny czy tak się czuje
dostarcza tego czego brakuje po jej zaprzestaniu / przerwaniu z powodu
późnej pory.

I można patrzeć w monitor. I nie piszę o sobie :), chociaż uczucie
ciekawości kto
i jak odpowiedział na mój post jest znane chyba nie tylko mi lecz pewnie
każdemu.
I stąd pojawiają się mniejsze lub większe formy uzależnienia z mechanizmami
radości i przykrości....

Co do przypadku opisanego przez Ciebie, mam nadzieje że ktoś kto odpowiada
komus potrzebującemu pomocy w sposób dający nadzieję na coś wiecej niż tylko
jałowe pogadanie jest tego świadomy i rozmowa przenosi się na priv.

Oby tak było.

Pozdrawiam.

Tomek / Second.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-06 20:17:24

Temat: Re: Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy psychologicznej.
Od: "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wojciech Wypler <w...@i...pl> napisał(a):

> Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy
> psychologicznej.

Myślę, że temat szalenie istotny, bo coraz więcej osób korzysta z internetu
jako formy uzyskania specjalistycznej pomocy. Na pewno internet nigdy nie
zastąpi autentycznego kontaktu z terapeutą, ale ze względu na dostępność
pomocy psychologicznej czasem jest jedyną szansą na taki kontakt. Na pewno
bardzo ryzykowne jest szukanie pomocy na ogólnodostępnych listach
dyskusyjnych i forach, bo niestety nie każdy ma dobre intencje względem
drugiej osoby. A krytyka osoby która szuka pomocy, może się okazać dla niej
bardzo zgubna. Ale jakby ustalić konkretny kontrakt z klientem, wyłącznie na
priv, gdzie ustala sie zasady komunikacji i przede wszystkim dyskrecji, to
może miało by to szanse na powodzenie. Na pewno lepsze to niż nie :), ale
uwzględnijąc podstawową zasadę "pimum non nocere".

Pozdrawiam...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-06 20:44:35

Temat: Re: Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy psychologicznej.
Od: Marsel <Marselon@p_czta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wojciech Wypler:

> Chcę sprawdzić jak wy to widzicie. Jestem tu nowy, nie roszczę sobie żadnych
> praw tutaj, chciałbym czasem też zabrać głos, ale się wystraszyłem po prostu
> trochę...


Zamurowalo mnie.
Dawno tu takie tekstu nie widzialem.

Moim zdaniem nie moze byc tu mowy o jakiejkolwiek opowiedzialnosci,
zwlaszcza ze wiekszosc 'bywalcow' to ignoranci (lacznie ze mna) tyle
ze z tupetem. Ta bardziej swiadoma czesc publiki udaje obojetnosc lub
jest juz zmeczona... zwyczajnie zobojetniala, jako ze nie tylko
"zyczliwosc do bolu" ale i jawne skurwysynstwo jest tu chlebem
powszednim.
Mam wrazenie ze ci bradziej wrazliwi ludzie z branzy zmykaja stad na
widok krwi gdzie pieprz rosnie.

Jedyna pociecha (?) jest to, ze trudno jednoznacznie stwierdzic
by realu pod tym wzgledem bylo lepiej.

odwagi
--
Marsel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-06 21:09:26

Temat: Re: Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy psychologicznej.
Od: "Wojciech Wypler" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> - czy każde pytanie musi być od razu interwencją psychiatryczną? Jestem
> filozofem amatorem i tak tylko sobie z kolegą Goro rozmawiamy na temat
> źródła jego depresji, bo ciekawy jestem...

Twoje zainteresowania filozofią rozciągają się chyba również na strategie
modelowane w latach 70tych na amerykańskich psychoterapeutach :)

> - masz rację, to dramatyczny moment jak ktoś musi zostać z otwartym bardzo
> istotnym, celnym, stymulującym pytaniem i zmuszać się do ponownego
> zaprzestania myślenia...

Och. W żaden sposób nie chciałem dyskredytować Twojej pracy; przeciwnie -
zręczność Twoich pytań budzi moje uznanie. Natomiast jestem zdania, że na
grupie dyskusyjnej, taka "taka sobie rozmowa" jest bardzo ryzykowna dla
osoby, która szuka pomocy. Przy całej dobrej woli szukającego pomocy i
osoby, która odpowiada (i bierze na siebie tym samym pewną
odpowiedzialność...) Tylko tyle.

--
Wojciech Wypler ][ http://wwypler.w.interia.pl ][ w...@i...pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-06 22:06:27

Temat: Re: Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy psychologicznej.
Od: "OkropnyTetryk" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

probowalem znalezc pomoc w kontakcie bezposrednim z terapeuta
i czulem ze nie ma tego kontaktu, jestem tylko kolejnym pacjentem z
problemami
wiec wedlug mnie to zadna roznica

"Wojciech Wypler" <w...@i...pl> wrote in message
news:b6polv$hi2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy
> psychologicznej.
>



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-04-06 22:30:16

Temat: Odp: Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy psychologicznej.
Od: "PowerBox" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Jedyna pociecha (?) jest to, ze trudno jednoznacznie stwierdzic
> by realu pod tym wzgledem bylo lepiej.

- doskonałe.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Co to znaczy?
Inteligencja wzrokowa.
Depresja - jak leczyc ?
W sprawie tycztomka
Feminizm

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »