Data: 2002-01-23 01:11:07
Temat: Re: Dlaczego jestes kochanka/kochankiem?
Od: Izabella Wieczorek <i...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 22 Jan 2002 02:33:13 +0100, Kami <K...@j...net> wrote:
>> -----Original Message-----
>> From: Izabella Wieczorek [mailto:i...@p...com]
>> Posted At: Tuesday, January 22, 2002 1:48 AM
>> To dorosły człowiek powinien mieć tyle odwagi cywilnej, żeby ten
>> nieudany związek zakończyć i nie oszukując nikogo budować następny.
>Przepraszam - zdarzyło Ci się? Tak po prostu i z marszu zamknąć za sobą
>drzwi? Bez mrugnięcia, oglądania się za siebie?
To, że coś mi się zdarzyło lub nie, nie oznacza, że nie mogę mieć
wyrobionego zdania w tej kwestii.
> Ale czasem związek
>bardzo trudno zakończyć. Bo przyzwyczajenie, bo dzieci, bo teściowie
>(ślubni, czy tylko z nazwy), bo mieszkanie, bo tysiące innych rzeczy.
Nikt nie mówi, że to łatwa decyzja. Dlatego ludzie miewają
kochanki(ów). Bo łatwiej jest robić coś za plecami niż patrząc w
twarz. Nie mówimy przecież o odejściu ale o zdradzie, a to zasadnicza
różnica. Zresztą odbiegamy od tematu bo była nim rola kochanka(i), a
nie zdradzającego męża(żony).
Pozdrawiam
--
Izabella Wieczorek
i...@p...com
|