Data: 2013-06-30 14:32:26
Temat: Re: Dlaczego wstrzymujemy oddech gdy na cos oczekujemy
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 30 Jun 2013 14:21:43 +0200, Fragile napisał(a):
> Dnia Sun, 30 Jun 2013 13:53:49 +0200, Ghost napisał(a):
>
>> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:1lu5ale13zm3d$.8isr4hv3yvu0.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sun, 30 Jun 2013 13:12:20 +0200, Ghost napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:1biwahdkeftad.16qusjao82p8a$.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Sat, 29 Jun 2013 21:50:24 +0200, Ghost napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>>>> news:yk4amkjc5710.1ri92gww5rk14$.dlg@40tude.net...
>>>>>>> Dnia Sat, 29 Jun 2013 21:29:41 +0200, Ghost napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>>> news:qcf6ybakyh0o.s75llnfb246s$.dlg@40tude.net...
>>>>>>>>> Dnia Fri, 28 Jun 2013 16:06:53 +0200, Ghost napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>>>>>>>>>> news:51cd795b$0$1447$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>>>>> Hm?
>>>>>>>>>>
>>>>>>> Jednak IMO nie chodzi tu o potrzebę bycia niezauważalnym.
>>>>>>
>>>>>> Niezauwazalnosc stanowi ratunek w sytuacji takiego zagrozenia.
>>>>>>
>>>>> "Oczywiscie wcale nie musze miec racji."
>>>>
>>>> Ale chcesz mnie przekonac, ze nie mam racji poprzez przypomnienie mi, ze
>>>> uwazam, ze nie musze jeje miec?
>>>>
>>> O nienie. Chcę Ci tylko uświadomić, jak bardzo jej bronisz :)
>>> I wcale nie mam Ci tego za złe :) To naturalne.
>>> Zdaję sobie sprawę, że gdybym poparła swoje zdanie opracowaniami jakiegos
>>> fachowca, dajmy na to Sapolskyego czy Damasio, sytuacja wyglądałby
>>> inaczej.
>>
>> Nie. Wystarczy, ze racjonalnie ja polozysz - wstaw konkrety tam, gedzie masz
>> "IMO". Natenczas przestane bronic.
>>
> A mógłbyś Ty choć _jeden_ raz podać jakiś konkret?
>>
>>>>>>>> W tytule mialem na mysli oczekiwanie na cos konkretnego.
>>>>>>>>
>>>>>>> No to w takim razie jestem ślepa, bo żadnych konkretów tam nie
>>>>>>> widzę...
>>>>>>
>>>>>> W sensie, ze wiemy na co czekamy, a nie, ze nie wiemy co ma sie stac.
>>>>>>
>>>>> No dobrze, rozumiem. Nadal jednak twierdzę, że sytuacja sytuacji nie
>>>>> równa,
>>>>> i że poczucie zagrożenia nijak się ma do niektórych z nich. Tym samym i
>>>>> niezauważalność. To tylko moje zdanie oczywiscie :)
>>>>
>>>> Moze przykladami, bo nic nie rozumiem, wiec odniesc sie potrafie.
>>>>
>>> O konkrety to ja Ciebie już wcześniej prosiłam :) Odpowiedziałeś tylko, że
>>> wiemy, na co czekamy. Powinieneś dać konkretny przykład na samym początku,
>>> bo tak to można w nieskończoność, co właśnie mamy okazję zaobserwować...
>>> Twierdzisz, że oczekiwanie wiąże się z poczuciem zagrożenia. Ja twierdzę,
>>> że nie zawsze tak jest (np. oczekiwanie na ukochaną osobę, która właśnie
>>> ma
>>> wysiąść z pociągu czy wejść do domu - _wiemy_, że przyjechała).
>>
>> I wtedy wstrzymujemy oddech?
>>
> Niektórzy tak.
> Podobnie dzieci (ale nie tylko) wstrzymują oddech jak widzą
>
...nie widzą, a gdy oczekują na
>
> coś
> niesamowitego, ciekawego, niezwykłego czy pieknego,
>
co ma się za chwilę wydarzyć
>
> czy jak otwierany jest
> np. upragniony prezent etc.
>
Pozdrawiam,
M.
|