Data: 2002-03-28 21:00:56
Temat: Re: Do Dziewcząt, które nie wybaczyłyby zdrady
Od: Piotr Majkowski <p...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witaj Ituś,
a teraz zobaczmy co napisałe(a)ś:
>Czy cokolwiek zmieniło się
>między wami DZISIAJ że postanawiacie zniszczyć życie sobie, dzieciom,
>i TŻ idiotycznym "nie wybaczę"?
Moim zdaniem, nie ma już wspólnego życia, po zdradzie. Jest tylko
bolesna fikcja ,w której jedna strona upokarza i oszukuje drugą.
Nie ma więc co niszczyć, a raczej należy powiedzieć o uzdrowieniu i
naprostowaniu chorego układu.
W "teoretycznej sytuacji" romans trwał długo, za długo aby tłumaczyć
to kryzysem osobowości, okresem samolubstwa czy chwilką zapomnienia.
Dzieci będą i tak poszkodowane, czy dojdzie do rozstania czy nie.
Pozdrawiam
--
Piotr Marcin Majkowski
p...@h...com
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy
Uwaga: Wszystkie wyrażone opinie są moim prywatnym zdaniem.
|