Data: 2005-10-21 08:37:58
Temat: Re: Do matek i ojcow
Od: t...@g...pl (Kot)
Pokaż wszystkie nagłówki
Krysia Thompson wrote:
> drugie jeszcze w domu, ale tamtych cyrkow dawnych nie
>urzadza (glupio by bylo doroslej osobie takie rzeczy robic,
>hehehe). ale zwyczajnie nie lubi smaku/zapachu pewnych
>rzeczy...
>
Nawiasem mowiac - strasznie trudno karmic to Twoje dziecko, dobrze, ze
bylo u mnie gosciem, a nie stalym domownikiem, bobym sie zezloscila -
kilka dni da sie wytrzymac bez wiekszego trudu ;) W kazdym razie nie da
sie uktyc, zes aniolem, ze to wytrzymujesz ;)
Kot, nie-aniol. Dzidzia ma dzis serek z musem jablkowo - pomaranczowym
(mialo byc pesz melba, ale ladnych brzoskwin juz nie ma...) i ratatuj na
kolacje. Co do mnie to nie mam pomyslu, musze pogrzebac w ksiazkach
kucharskich w celu znalezienia natchnienia (obecnie grzebie w nich
dzidzia w celu pogniecienia kartek).
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|