Użytkownik "puchaty" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:3h9ubm5wyupg.dlg@juzwolalbympolizacslonine.gov.
..
>
> "Nasz katolicki Bóg" - dla czegoś takiego nie ma miejsca w moim pojmowaniu
> świata.

A wiesz? Dla mnie - jest. W sensie, że pewie istnieje dla jakiejś grupy
jakiś nasz katolicki Bóg, nasz żydowski Jahwe, nasz Budda i inni tacy. Miło
się identyfikować.
Inna rzecz, że moje rozumienie "naszego katolickiego Boga" odbiega od
pojęcia moich niewspółbraci w wierze ;) i wiele zależy od tego, co piszący
ma na myśli, tak sobie wyobrażam. Bo jak mi ktoś pisze "nasz katolicki Bóg
zachęca, by przebaczać" - to ja się chętnie zgadzam i identyfikuję, a jak mi
ktoś pisze, że "nasz katolicki Bóg wywyższa katolików nad inne wyznania" to
mnie to nie w smak. Wierze, tej prawdziwej, zdaje się też.

Ale to już temat na dłuższą debatę.

Tu urwała, lecz róg trzymała - Margola