Data: 2010-09-29 09:55:37
Temat: Re: Dom za 20 000 zł
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Plumpi" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i7v05s$idq$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@t...bez.mai.la> napisał w wiadomości
> news:4ca23d09$0$27026$65785112@news.neostrada.pl...
>
>>>> Tak i nie. Studia powinny być płatne w 100%. W wersji prosocjalnej
>>>> płatne kredytem umarzanym częściowo lub w całości po przepracowaniu 10
>>>> lat w Polsce. Nie ma sensu płacić za szkolenie magistrów do pracy na
>>>> zmywaku.
>>>
>>> Gdzie im chcesz zapewnić tę pracę ?
>>
>> Ktoś komukolwiek ma ZAPEWNIAĆ pracę? Łomatko! Buuhahahahaha!
>> ROTFL!!!
>> ROTFL!!!
>> ROTFL!!!
>
> No to zastanów się nad tym co piszesz.
> Najpierw chcesz studentów rozliczać z kosztów studiów zmuszając do 10
> letniego odpracowania w Polsce, a jednocześnie śmieszy Cię to, że powinno
> się wobec tego zapewnić jakąkolwiek pracę tym ludziom.
> Po prostu zachowujesz się jak większość dzisiejszych polityków, którzy
> obiecują "gruszki na wierzbie" :)
Studia powinny być płatne. To niemoralne uczyć się na koszt społeczeństwa i
nie przynosić później PKB naszemu krajowi. Takie osoby nie powinny studiować
na koszt państwa. Mogą sobie studiować za swoje pieniądze odpłatnie.
Jeżeli student nie umie znaleźć pracy w Polsce, żeby odpłacić za darmową
naukę, TO NIE POWINIEN STUDIOWAĆ ZA DARMO!
>>>> Nie wnikam jakie swoje niespełnione ambicje musisz naprawić dzieckiem.
>>>
>>> Dlaczego tak myslisz ? Nigdy dziecka nie zmuszałem, ani nie pchałem na
>>> siłę. Każda decyzja o uczeniu się była jej decyzją. Sama podejmuje się
>>> przeróżnych
>>
>> Kilka szkół dziennie...
>
> Tak. Z podstawówki do szkoły muzycznej, a ze szkoły muzycznej do szkoły
> tańca. Do tego nauka języków obcych, tenis, zajęcia plastyczne itp.
> Nigdy nnie była zmuszana do niczego, a o nauce czy zajęciach w
> którejkolwiek innej szkole poza szkołą podstawową, decyzje podejmowała
> sama. Sama sobie wyszukiwała w internecie i nas męczyła.
Nie wnikam.
>>> Chcemy, bo uważamy, ze dzieki temu będzie miała lepszy start w życie, co
>>> zwłaszcza jej się przyda w takich jak obecne czasy.
>>
>> Wyścig szczurów od małego.
>
> To wolisz wychowywać nieroba, którego będziesz musiał utrzymywać do końca
> swoich dni, nawet kiedy będzie już po 40-tce czy 50-tce ? :D
> Mam znajomego, który jest właśnie takim nieudacznikiem po 40-tce. W domu
> jak mamusia nie ugotuje i pod pysk nie podstawi, nie posprząta, nie
> upierze to zarasta brudem i przymiera głodem. Jest kawalerem tylko
> dlatego, że mamusia mu jeszcze nie znalazła żony :)
Ty, ale powiedz dlaczego masz jedynaczkę?
Gdybyś myślał perspektywicznie i przyszłościowo, to minimum troje dzieci.
> Ja osobiście także łapałem się wielu rzeczy i wielu wyzwań z przeróżnych
> dziedzin i dzięki temu wiem, że Polska mi nie straszna i choćby nawet
> najgorsze to dam sobie radę. Zamiast siedzieć i płakać nad swoim losem jak
> wielu bezrobotnych po prostu wiem, że jakoś sobie poradzę i na chleb
> zawsze zarobię.
>
>> Burżuj jesteś.
>
> He he he i to jest to co najbardziej "lubię" w Polakach ;D
No
>> Byłem w Warszawie wiele razy. Typowy mieszkaniec nie ma wogóle czasu
>> wolnego poza wekendem.
>
> Nie przesadzaj.
> Mam znajomych w Warszawie i także tam bywam. Bywam też z innych powodów,
> nierzadko spędzając tam tydzień czy dwa - po prostu jeżdżę na szkolenia.
> Co do "niemania czas" to niestety tak samo jest obecnie w każdym mieście
> czy na wsi. Niestety życie nas zmusza do gonienia za kasą jeżeli się nie
> chce
Życie zmusza do gonienia za kasą? Biedni Wy...
> całego życia przeżyć na długach i kredytach, które jeszcze pozostawia się
> dzieciom.
> Ci co mają dużo czasu to albo odziedziczyli fortunę, albo są typowymi
> niedorajdami życiowymi.
Wyścig szczurów. Mieszkają w Warszawie, bo tam jest praca. Pracują dłużej,
bo droższe mieszkanie. Nie mają na nic czasu, bo mieszkają w Warszawie.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
|