Dostałam smsa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 257

« poprzedni wątek

następny wątek »

111. Data: 2009-03-30 20:37:45

Temat: Re: Dostałam smsa
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> nieprawidłowy obraz "skupienia szczęścia" na jednej osobie...

Nie - szczęścia, zapamiętaj to.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

112. Data: 2009-03-30 20:47:39

Temat: Re: Dostałam smsa
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 30 Mar 2009 22:36:58 +0200, medea napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> Kłamstwo - Twoje. Albo mi to odnajdziesz, albo pozostaniesz kłamczuchą. No,
>> domyślam się, że Ci oczywiście nie zależy ;-PPP
>
> Dobrze, postaram się poszukać, ale nie teraz. Chociaż racja, za bardzo
> mi nie zależy na tym, czy będziesz mnie uważać za kłamczuchę, czy nie.
> Jeśli to sprawdzę, to zrobię to raczej dla siebie.
>
> Ewa

Pojechałam tą kłamczuchą, powinnam napisać, że piszesz nieprawdę, a ona nie
musi wynikac z kłamstwa akurat, lecz ze złej pamięci czy opacznego
zrozumienia. Dlatego przepraszam za ostre słowa, ale nadal liczę, ze mi
przypomnisz, o który post chodzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

113. Data: 2009-03-30 20:48:01

Temat: Re: Dostałam smsa
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 30 Mar 2009 22:37:45 +0200, medea napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> nieprawidłowy obraz "skupienia szczęścia" na jednej osobie...
>
> Nie - szczęścia, zapamiętaj to.
>
> Ewa

OK, ale to też smutne.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

114. Data: 2009-03-30 21:06:51

Temat: Re: Dostałam smsa
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" napisał:

> >>> których tu spotykam, twierdzą, że trudno mi uwierzyć, bo piszę
> >>> o 37-letniej miłości tego samego mężczyzny do tej samej kobiety
> >>> i vice versa, o
> >> Ciagle dodajesz. Czas tak szybko nie pędzi. Chyba jeszcze w tym
> >> wątku pisałaś o 30 latach. Kochasz męża odkąd masz 11/12 lat?
> > Od urodzenia.
> Można to i tak ująć - zawsze marzyłam o takim właśnie mężczyźnie.

Od kołyski? Jesteś gorsza niż Lolita :D

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

115. Data: 2009-03-30 21:09:30

Temat: Re: Dostałam smsa
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" napisał:

> Nie chce mi się i nie mam czasu szukać. Pisałaś o tym, że
> musiał Cię do siebie przekonywać.

Hehe, ja na razie znalazłam kolejne potwierdzenie na zaniki pamięci u
XL:

Nie mogłam niczego stwierdzić o moim facecie w kwestii przyszłego
utrzymania czy statusu materialnego rodziny w momencie podjęcia
decyzji o wspólnym zyciu, ponieważ chodziliśmy już w połowie 1 kl.
liceum,
a pobralismy się w połowie studiów :->.

<1q34ses06slqv$.243szdtkiyo4.dlg@40tude.net>

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

116. Data: 2009-03-30 21:16:13

Temat: Re: Dostałam smsa
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

"Aicha"

> ja na razie znalazłam kolejne potwierdzenie na zaniki pamięci u
> XL:
>
> Nie mogłam niczego stwierdzić o moim facecie w kwestii przyszłego
> utrzymania czy statusu materialnego rodziny w momencie podjęcia
> decyzji o wspólnym zyciu, ponieważ chodziliśmy już w połowie 1 kl.
> liceum, a pobralismy się w połowie studiów :->.
>
> <1q34ses06slqv$.243szdtkiyo4.dlg@40tude.net>

I jeszcze jedno:

PS. My (ja i mój TŻ) chodziliśmy ze sobą całe 4 lata liceum i 3 lata
studiów (razem 7!!!), więc podejmując decyzję o ślubie byliśmy
teoretycznie w okresie kryzysowym, a można przypuszczać, że on
właśnie u nas objawił się szczególnym zainteresowaniem sobą
nawzajem w wyniku wtórnego zakochania po wymianie kompletu
komórek.
Potem innych kryzysów już jakoś nie było :-D

<u...@4...net>

Medeo, nie ogarniesz tego nawet przez teleskop. Ani mikroskop :)

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

117. Data: 2009-03-30 21:20:56

Temat: Re: Dostałam smsa
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 30 Mar 2009 23:09:30 +0200, Aicha napisał(a):

> Użytkownik "medea" napisał:
>
>> Nie chce mi się i nie mam czasu szukać. Pisałaś o tym, że
>> musiał Cię do siebie przekonywać.
>
> Hehe, ja na razie znalazłam kolejne potwierdzenie na zaniki pamięci u
> XL:
>
> Nie mogłam niczego stwierdzić o moim facecie w kwestii przyszłego
> utrzymania czy statusu materialnego rodziny w momencie podjęcia
> decyzji o wspólnym zyciu, ponieważ chodziliśmy już w połowie 1 kl.
> liceum,
> a pobralismy się w połowie studiów :->.
>
> <1q34ses06slqv$.243szdtkiyo4.dlg@40tude.net>

Napracowałaś się na próżno. Mieliśmy sporą przerwę po pierwszej, wydawałoby
się, nieudanej próbie, w 1 klasie, której to próby uczciwie nie liczę w
ogólnym bilansie naszej "ciągłości czasowej". I była to przerwa z mojej
winy - piszę to, bo żeby nie było, że łaził za mną i przekonywał. Na
wycieczce podjął po prostu drugą próbę i miał rację, jak widać :-)
Ale proszę, jakaż ja jestem rozpracowywana :-)
Szukaj dalej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

118. Data: 2009-03-30 21:27:18

Temat: Re: Dostałam smsa
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 30 Mar 2009 23:16:13 +0200, Aicha napisał(a):

> I jeszcze jedno:
>
> PS. My (ja i mój TŻ) chodziliśmy ze sobą całe 4 lata liceum

To wyjaśniłam post wcześniej, o jakich 4 latach piszę, z których pierwszego
roku dziś uczciwie nie wliczam i z jakiej racji.

> i 3 lata
> studiów (razem 7!!!), więc podejmując decyzję o ślubie byliśmy
> teoretycznie w okresie kryzysowym, a można przypuszczać, że on
> właśnie u nas objawił się szczególnym zainteresowaniem sobą
> nawzajem w wyniku wtórnego zakochania po wymianie kompletu
> komórek.
> Potem innych kryzysów już jakoś nie było :-D

Daj link, o pracowitości i cnoto ty moja :-)
Bo w tym akurat wątku (co pracowicie zatajasz) mowa była o biologicznej
"cosiedmioletniej" wymianie kompletu komórek somatycznych i kryzysach
małżeńskich wypadających najczęsciej w 7 roku związku :->
I do takiego kryzysu się odniosłam jako dotyczącego nas w sposób
szczególny, bośmy się akurat dokumentnie zakochali w tym czasie,hie hie :-)

>
> <u...@4...net>
>
> Medeo, nie ogarniesz tego nawet przez teleskop. Ani mikroskop :)

No nie. Jak i innych rzeczy - nie dacie rady. Z zasady. Żebyś nie wiem jak
kręciła i motała - ja nigdy nie kłamię.

Szukaj dalej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

119. Data: 2009-03-30 21:28:36

Temat: Re: Dostałam smsa
Od: "bazyli4" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:9zav7b7njyh$.g9fjp9dxjfpe$.dlg@40tude.net...

> Żałuj - ale nie.

No to szkoda, że nie masz talentu, nikt by Ci nie wytykał potem nieścisłości
i nieciągłości w fabule, którą potem próbujesz naprędce sklecić spowrotem do
kupuy. Oj, żałosny mitomanie Ty :/

Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

120. Data: 2009-03-30 21:29:51

Temat: Re: Dostałam smsa
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" napisał:

> Jeśli to sprawdzę, to zrobię to raczej dla siebie.

Włala (skoro już mi to szukanie tak dobrze idzie:D) - o to chodziło?

> Nie wiesz, co to znaczy np. spotkać byłego. :)

> Ewa

Oj, wiem, wiem - i nie mam absolutnie takich smutnych refleksji, jak
Himerka po takich spotkaniach. Zawsze się CIESZĘ, że to jest były -
jakiś taki jeden z drugim tępawy... Widzę, że mi się kryteria od
tamtych czasów wcaleawcale nie zmieniły... i żałuję tylko czasu, który
straciliśmy z moim TŻ (w liceum, w liceum) na te chwilowe, na
szczęście nieliczne (raptem 2) rozstania. Zresztą generowane przeze
mnie, głupią kozę wtedy, żesz. Tia, potem musiałam prosić o
wybaczenie, co do dziś mi jest wypominane nieraz złośliwie, w dodatku
przy dzieciach ;-PPP

<4...@4...net>

--
Pozdrawiam - Aicha