Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!rzeszow.rmf.pl!orion
.cst.tpsa.pl!news.tpnet.pl!not-for-mail
Message-ID: <3...@a...pl>
From: Astec SA <b...@a...pl>
X-Mailer: Mozilla 4.7 [en] (WinNT; I)
X-Accept-Language: en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Dowiedziec sie co w trawie piszczy....
References: <3...@y...com> <3...@a...pl>
<3...@y...com>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 37
Date: Sat, 01 Jul 2000 00:43:50 GMT
NNTP-Posting-Host: 212.160.40.50
X-Complaints-To: a...@t...pl
X-Trace: news.tpnet.pl 962412230 212.160.40.50 (Sat, 01 Jul 2000 02:43:50 MET DST)
NNTP-Posting-Date: Sat, 01 Jul 2000 02:43:50 MET DST
Organization: TPNET - http://www.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:50671
Ukryj nagłówki
Kangoo wrote:
> Tu nie chodzi o to zeby sie z Nia przespac, ale o to zeby z Nia byc, byc
> moze nawet do konca moich dni...hi. W sumie nie jestem stary (21 latek)
> i nie spieszy mi sie do malzenstwa, ale z drugiej strony trzeba dac
> sobie czas zeby sie poznac, i zdecydowac czy warto sie laczyc na stale.
> Ale de facto "w tym szalenstwie jest metoda" hihi.
Wiem, że nie chodzi o to, żeby się tylko przespać. Ale czułości budują
prawdziwą bliskość, zażyłość, a często MIŁOŚĆ przez duże M.
Czasem, bywa tak, że choć ludzie nie zakochali się w sobie to jednak
się pokochali i darzą się prawdziwą miłością. Tą właśnie co jest po
okresie zakochania się (jeśli jest). Ale bez ficzynej zażyłości tego
nie osiągniesz. I pamiętaj, że tego ludziom zawsze brakuje.
Kiedyś jako dzieci mieli tego pod dostatkiem, potem następuje zapaść.
Rodzicom już głupio jak dzieci podrosną [ileż ojców pozwoli sobie na mizianie
nasto lub dwudziesto letniej dziewczynie po brzuszku? :( , całowanie po głowie
itp??? ] Więc jeśli ktoś nie jest w stałym związku to jest cholerny niedosyt
fizycznego kontaktu.
Wykorzystaj to na swoją korzyść zanim ktoś inny Cię uprzedzi i spije nektar.
A Ty będziesz stał z boku i tylko zagryzał zęby.
> czy Aga i Arek to jedna i ta sama osoba, czy dwie rozne, bo sie
> pogubilem...:))))
Oczywiście, że różne!
Agnieszka to moja koleżanka, poznana przez Siec :), która teraz
przyjechała do Wrocka i - niestety ;) - wykorzystuje mojego kompa
do szaleństw po sieci .
pozdrawiam
Arek
--
Pierwsza polska bajka animowana 3D !
http://www.elita.pl/swojaki/
|