Data: 2011-06-01 17:18:54
Temat: Re: "Drobna, urocza wpadka"...
Od: Lebowski <lebowski@*****.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-06-01 19:00, medea pisze:
> W dniu 2011-06-01 18:46, Lebowski pisze:
>> W dniu 2011-06-01 18:37, medea pisze:
>>> W dniu 2011-06-01 16:58, Lebowski pisze:
>>>> W dniu 2011-06-01 16:46, medea pisze:
>>>>> Jeżeli kobieta wygląda źle przy swoim mężu, znacznie gorzej niż on
>>>>> sam,
>>>>> to najprawdopodobniej ten mężczyzna zwyczajnie ją zaniedbuje i może to
>>>>> robić w wielu różnych sferach. Dobrze o tym wiesz.
>>>>> Ewa
>>>>
>>>> hehe... co za promocja partnerstwa i wartosci wlasnej.
>>>> Odrazu widac, ze intelektualnie twoj chlop zostawil ciebie juz dawno.
>>>
>>> Zaopiekuj się lepiej swoją petronelą, zamiast opiekować się
>>> splonkowanymi od dawna 'koleżankami' z sieci.
>>>
>>> Ewa
>>
>> hehe nie ma czasem to jak powiew swiezej lub dawno nie widzianej glupoty.
>> Nic chyba tak tutaj nie bawi.
>
> I co? Długo zamierzasz zabawić?
>
> Ewa
A co, zamierzasz przestac sie blaznic?
Czasem lubie popatrzec co mnie na szczescie ominelo w zyciu.
Podziele sie moze z toba taka refleksja, to byc moze lepiej mnie zrozumiesz.
Dosc niedawno spotkalem swoja ex, nieco wczesniejsza, z jej spasionym
chlopem i rozwydrzonymi bachorami.
Sama tez zdeformowala sie dosc mocno.
Estetyczne dno i w dodatku kompletny brak obycia, jak stado swin.
Pomyslalem sobie, ze jakas opatrznosc musi chyba nade mna czuwac, ze nie
pozwolila tej swini tak zmarnowac mi zycia.
I goraco podziekowalem za to Bozi.
Podobnie jak jestem jej wdzieczny, ze nigdy nie postawila ciebie na
mojej drodze, 'kolezanko' ;)
|