Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Duże dzieci - duży kłopot
Date: Mon, 13 May 2002 08:33:33 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 29
Message-ID: <abnmes$cr0$1@news.tpi.pl>
References: <abhd3l$pv6$1@news.tpi.pl> <3...@p...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: nat-25.wasko.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1021271324 13152 193.178.240.25 (13 May 2002 06:28:44 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 13 May 2002 06:28:44 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:12034
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Jonasz" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3CDC4800.2124584@poczta.onet.pl...
> [...]
> Na szczęście mam rodzinę na wsi, więc gdyby to mnie dotknęło, to gówniarę
bym
> wywiózł tam gdzie wrony zawracają. Jak odbija od wielkomiejskiej
atmosfery,
> to może wróci spokój na łonie natury, gdy do szkoły idzie się do
przystanku
> 2 km a potem 20 minut w autobusie. [...]
He he. Zakładam się o każde pieniądze, że pannicy te 2 km spokojnie by
wystarczyły, żeby złapać stopa i odjechać w siną dal. Z (uzasadnionym moim
zdaniem) żalem do rodziców na wieki wieków. Swoją drogą niezła strategia,
sami sobie z dzieckiem nie radzimy, to podrzucic kukułcze jajo komu innemu.
Trochę wiem, o czym mówię, bo jeden z lekka podobny przypadek miałam w
rodzinie, drugi obserwowałam w rodzinie znajomego. Pierwszą pannicę
zaciągnięto do psychologa - też się zapierała, że się słowem nie odezwie,
ale widać to, co mówiono do niej, wystarczyło. Całkiem miła panienka z niej
wyrosła. Drugą pannicę zostawiono samej sobie (próbowała - razem z facetem -
jakos sytuację rozwiązać, ale ich tatko przepłoszył); w tej chwili ma dwójkę
bardzo udanych dzieci (do chrzcin drugiego tatkowi rodzicielski gniew
przeszedł) i nieźle sobie radzi. Próba wyobrażenia sobie efektów rozwiązań
proponowanych przez Jonasza budzi we mnie żywą wesołość.
--
Hanka Skwarczyńska
|