Data: 2004-03-12 08:12:13
Temat: Re: Dylemat ... ?
Od: "Mrowka" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c2qof6$2dr$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Przykro mi.
> Jednak ludzie się zmieniają, nie wiem czy w tym przypadku też by tak było.
> Nie wiesz tego bo nie spróbowałaś, nie dałaś szansy, sobie i drugiej
> stronie.
No ale z tego co zrozumialam TZ Idiom ulozyl sobie zycie drugie zycie na
boku,wiec o jakiej szansie piszesz?
> > A jeśli nie pielęgnowali to co ? Mają za karę dożywocie w niechcianym
> > układzie ? W imię szczescia dzieci, które:
> > po pierwsze - i tak się połapią, że coś nie tak
> > po drugie - będą mieli w dorosłym życiu trudniej, bo nie wyniosą
> > prawidłowych wzorców jeśli chodzi o relacje małżeńskie i rodzinne
>
> Jeszcze raz.
> Powinni próbować.
Ale moze po prostu nie warto probowac?Moze lepiej ulozyc sobie zycie od nowa
niz "wpedzac sie w lata" w nieszczesliwym zwiezku.Ludzie zazwyczaj nie
rozstaja sie z dnia na dzien,tylko dojrzewaja do tej decyzji.
> Sądze, że powini próbować i zgadzam się ze jak cos obumrze to z tego
wyrasta
> coś nowego dojrzałego i piękniejszego.
Nie zawsze.
Magda
|