Data: 2020-07-29 12:05:25
Temat: Re: Dynks w baterii prysznicowej
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Akarm napisał:
>> Ale w Warszawie woda jest dobra. Nie mówię tylko o mojej "prywatnej",
>> ale również o tej z Grubej Kaśki albo Wodociągu Północnego. Właściwie
>> to tutaj pierwszy raz spotakłem się z narzekaniem na jakość, a już
>> zwłaszcza na nadmiar kamienia. A z niejednego kranu pijam. Ludzie z
>> Wodociągów twierdzą, że jakość w niektórych dzielnicach mogą obniżać
>> stare rury, ale to, co rubią na Filtrowej u nieboszczyka Lindleya,
>> jest tej jakości, co mineralna w butelkach.
>
> W MPWiK podają parametry. Nie ma powodu, żeby im nie wierzyć.
> https://www.mpwik.com.pl/view/twardosc-wody
Tam jest o twardości, nie o jakości wody. Jedno z drugim nie ma związku.
Zresztą w większości przypadków warszawska woda opisana jest jako
"średniej twardości" -- nie ma powodu, żeby im nie wierzyć.
Tu zauważą, że skrajne przypadki "woda miękka" z Radości od "wody twardej"
z Woli Grzybowskiej co do zawartości węglanu wapnia różni się zaledwie
w stosunki 1:2. Co to jest woda z dużą ilością kamienia, można się
przekonać patrząc na sagan stojący na kuchni w schronisku na Hali
Kondratowej. Ale też nie powiem, że to jest woda złej jakości.
--
Jarek
|