Data: 2005-08-13 01:48:30
Temat: Re: Dżem (marmolada) z renklod/powidla
Od: b...@m...pl (Barbara)
Pokaż wszystkie nagłówki
---- Wiadomość oryginalna ----
Od: "Marek W." U...@U...o.cUz.t.aU.UnosUpamU.UonUetU.
UplU
| Użytkownik "Aneta Kuhny" <a...@n...tangram.com.pl> napisał w
| wiadomości news:ddi1sp$f44$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
| | Witam!
| | Obdarowano mnie koszem zielonych sliwek w rodzaju renklody. Poradzcie mi
| | prosze czy da sie z tego zrobic jakis dzem lub marmolade (znajomi
| | strasza, ze sa zbyt wodniste)?
| | Jesli mozna to poprosze jakies przepis czy proporcje :-)
| | Pozdrawiam serdecznie.
| | Aneta
| Umyj wrzuc do duzego gara i do piekarnika na pare dni...
| jak sie rozciapia to trzeba wybrac pestki..i trzymac w piekarniku
| tak aż sie ich zrobi z połowa tego co na poczatku...na koniec dodac cukier
| a potem na goraco do słoiczków i postawic denkiem do góry coby wystygło..
| Marek
no no.. super tanie beda takie przetwory.. nie mowiac o czasie ...
dzemy i marmolady to odparowywanie wody z owocow ...
cukier - do smaku...
gotowy dzem/marmolada musi spadac platami z lyzki..
no i nie pownien to byc garnek.. ale szerokie naczynie wysokosci 15-25 cm ..
warszawiacy moga sobie u wschodnich handlarzy zamowic ... polecam - naprawde
warto ..
co do sliwek wegierek i powidel ..
wszystko wskazuje na to, ze w tym roku nie bedzie dobrych sliwek na
powidla.. o ile nie zacznie dosc ostro przygrzewac slonce..
Ubiegly rok - to bylo to !!! dluga, sloneczna, ciepla jesien..
Sliwki na powidla kupujemy wtedy, kiedy juz 'normalne paniusie' kreca nosem,
ze sliwki sa pomarszczone ..
a to sa te najlepsze na powidla.. no i trzeba probowac .. sliwka ma byc
slodka a nie kwasna, o brazowym miazszu..
Takie sliwki sa zreszta duze tanzsze o tzw. I sortu.. bo dzisiejsi handalrze
tez sie nie znaja juz dobrze na tym, co sprzedaja ..
Smazy sie dlugo, oooooooooooooooj dlugo..... cukru nie dodaje sie w ogole..
Iiiiiiiiiiiiiiiii .. moim zdaniem... lepiej zrobic wieksza ilosc sloikow z
takich sliwek, ktore sie do tego nadaja i trzymac je nawet kilka lat,
anizeli robic ze sliwek, ktore sie kompletnie do tego nie nadaja.. tak
prawdopodobnie bedzie w tym roku...
no i jeszcze jedna uwaga dla mlodych gospodyn: to ma byc sliwka wegierka.. a
nie sliwka amerykanska.. duza i ladna.. ale to juz nie beda polskie
powidla..
Smacznego :)
Barbara
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|