« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2011-01-04 22:03:18
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.W dniu 2011-01-04 22:46, Stalker pisze:
> Stalker, proponuje podobny test w domu, a jeszcze lepiej na obcych
> dzieciach przeprowadzić :-)
A co taki test da? Pytam, bo moje opowiedzą Ci dokładnie jak co się w
koszyku nazywa, po czym jedno zje z niego raptem parę rzeczy, a drugie
ograniczy się do ogórków i kapusty, pod warunkiem, że będą kiszone :->
--
Pozdrawiam
Maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2011-01-04 22:10:54
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.W dniu 2011-01-04 23:03, Maciek pisze:
> W dniu 2011-01-04 22:46, Stalker pisze:
>> Stalker, proponuje podobny test w domu, a jeszcze lepiej na obcych
>> dzieciach przeprowadzić :-)
> A co taki test da? Pytam, bo moje opowiedzą Ci dokładnie jak co się w
> koszyku nazywa, po czym jedno zje z niego raptem parę rzeczy, a drugie
> ograniczy się do ogórków i kapusty, pod warunkiem, że będą kiszone :->
Że wiedzą, to już ważny pierwszy krok. A skąd wiesz, że powiedzą, jak
nie wiesz co miał Oliver w koszyku? ;-)
Stalker, kabaczka od cukinii odróżnią? :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2011-01-04 22:12:15
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.W dniu 2011-01-04 22:32, Stalker pisze:
> Moje pociechy chodzą do przedszkola z kucharkami, z tego co się
> orientuję większość przedszkoli w ZG tak działa. Po paru innych
> mniejszych znanych mi osobiście miejscowościach i szkołach też są
> kucharki...
A ja przed zapisaniem Mai do przedszkola wypytywałam właśnie o kuchnię -
czy jedzenie jest gotowane. Na 5 przedszkoli w mojej okolicy + 1 spoza
jedzenie gotowane było w jednym - tym, do którego poszła, w dodatku
okazało się najbliższe i jedyne, do którego ją przyjęli, ale to już inna
sprawa.
> Ale sam fakt dostarczania posiłków przez catering nie jest problemem
> chyba? Ważne co ten catering oferuje? Niejeden catering dostarczy lepsze
> jedzenie niż szkolna kucharka i na odwrót...
Sam fakt dostarczania jest problemem o tyle, że jedzenie jest
odgrzewane, a potrafisz sobie chyba wyobrazić odgrzewane warzywa np.
marchewkę, ziemniaki itd. W cateringu poza tym nie byłoby nic złego,
gdyby był na poziomie, a zazwyczaj ten dostarczający do szkół i
przedszkoli jest taki sobie.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2011-01-04 22:14:07
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.W dniu 2011-01-04 22:46, Stalker pisze:
> Tak mi się przypomniał pewien fragment z tych programów. Jak już Oliver
> miał serdecznie dość, to lubił jeździć do Włoch.
>
> I pokazywał pewien przykład, uwidaczniający różnicę pomiędzy dziećmi
> angielskimi i włoskimi (chociaż może trochę stronniczy).
>
> Do klasy włoskiej i takiej samej angielskiej przynosił kosz pełen
> różnych warzyw, wyciągał po kolei i pytał dzieciaki co to jest.
> Włoskie bambini znały całą zawartość kosza, angielskie kidsy wypadły
> beznadziejnie :-)
>
> Stalker, proponuje podobny test w domu, a jeszcze lepiej na obcych
> dzieciach przeprowadzić :-)
Bo akurat we Włoszech jedzenie wszelkiego rodzaju zielska jest na
porządku dziennym. Tam w każdym sklepie masz milion rodzajów samej
sałaty, nie licząc innych rzeczy. Po prostu kuchnia śródziemnomorska to
jest to.
A w Anglii z warzyw to chyba tylko ziemniaki, fasolkę i bekon się jada. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2011-01-04 22:25:41
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.In pl.soc.dzieci Stalker <t...@i...pl> wrote:
> Ale sam fakt dostarczania posiłków przez catering nie jest problemem
> chyba? Ważne co ten catering oferuje? Niejeden catering dostarczy lepsze
> jedzenie niż szkolna kucharka i na odwrót...
Przypuszczam, że jedzenie może mniej stracić dojeżdżając kilka km niż
np. leżąc kilka godzin na dnie wielkiego gara (oczywiście możliwe jest
też połączenie obu wersji). Zdarzało mi sie jeść całkiem dobre jedzenie
dowożone, natomiast ze stołówek mam wspomnienia traumatyczne, z
obrzydliwymi szarymi sosami ze starej ścierki na czele.
R.
--
Tą bronią zabójczą są media, które robią ludziom wodę z mózgu. I tą bronią
macie walczyć i zwyciężać. (kpt. Z. Sulatycki do uczniów WSKSiM)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2011-01-04 22:26:17
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.W dniu 2011-01-04 23:10, Stalker pisze:
> Że wiedzą, to już ważny pierwszy krok. A skąd wiesz, że powiedzą, jak
> nie wiesz co miał Oliver w koszyku? ;-)
> Stalker, kabaczka od cukinii odróżnią? :-)
Kabaczki to im z ręki jadły :->
--
Pozdrawiam
Maciek, to nie wystarczy jak odróżnią pomidora od ogórka???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2011-01-04 23:52:14
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.W dniu 2011-01-04 22:07, medea pisze:
> Stalker, a gdzie Ty szkolną kucharkę widziałeś? U nas (we Wrocławiu) w
> większości szkół i przedszkoli posiłki pochodzą z cateringu. Moja córka
> jeszcze miała to szczęście chodzić do przedszkola z prawdziwą kucharką,
> dzięki czemu mogła liczyć czasami na zamiennik, jeśli bardzo czegoś nie
> lubiła, ale w szkole już nie ma gotowania - obiady są przywożone przez
> firmę i odgrzewane przez szkolną "kucharkę". Oczywiście nie staram się
> nawet za bardzo córki na te obiady namówić. Je w domu.
Hm... jeśli moje dziecię powie mi, że się zwolniła kucharka, pierwsza
zwolnię ją z obowiązku chodzenia na obiady :)
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2011-01-04 23:58:10
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.Dnia pięknego Wed, 05 Jan 2011 00:52:14 +0100 osobnik zwany Aicha
wystukał:
> Hm... jeśli moje dziecię powie mi, że się zwolniła kucharka, pierwsza
> zwolnię ją z obowiązku chodzenia na obiady :)
a HACCP to się sam zrobi? :)
bo to jest powód outsourcowania kuchni
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2011-01-05 00:22:23
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.W dniu 2011-01-05 00:58, masti pisze:
>> Hm... jeśli moje dziecię powie mi, że się zwolniła kucharka, pierwsza
>> zwolnię ją z obowiązku chodzenia na obiady :)
>
> a HACCP to się sam zrobi? :)
> bo to jest powód outsourcowania kuchni
Cytuje młodą "jak ma przyjść sanepid, to jest mydło w łazienkach, a tak
to nie ma". O Hacap wolę nawet nie pytać ;)
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2011-01-05 00:30:27
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.Dnia Tue, 4 Jan 2011 23:58:10 +0000 (UTC), masti napisał(a):
> Dnia pięknego Wed, 05 Jan 2011 00:52:14 +0100 osobnik zwany Aicha
> wystukał:
>
>> Hm... jeśli moje dziecię powie mi, że się zwolniła kucharka, pierwsza
>> zwolnię ją z obowiązku chodzenia na obiady :)
>
> a HACCP to się sam zrobi? :)
> bo to jest powód outsourcowania kuchni
A odkąd to jest obowiązek "hacapowania" się byle kuchni?
To jest wymysł POLSKICH nadgorliwych urzędasów, żeby tłuc forsę na
szkoleniach.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |