Data: 2007-04-12 19:43:56
Temat: Re: Dzieci - razem czy osobno?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
siwa napisał(a):
> Dzieciom dałabym osobne pokoje, nawet kosztem klitek. Przywiązana
> jestem do własnego terytorium. Inna rzecz, że pokoju z mężem/facetem
> też bym nie chciała.
Siwa, Ty zboczona jestes i miej to na uwadze;-)Nie zartowałam pisząc o
syndromie jedynaka. Mam wrazenie, ze my bardzie jestesmy związani z
własnym terytorium
kubkiem do herbaty itd. Mamy inne poczucie własnosci. IMO, dla nas to
zaden problem, ale dla innych może byc niezrozumiałe /koleżanki nigdy
nie mogły zrozumiec, że nie pozyczam ciuchów, kosmetyków/dostaję szału
jak ktoś siada na moim miejscu przy stole, o zbliżaniu do kompa nie
wspomnę;-)Uważam, ze jak jest rodzeństwo tej samej płci, to komfort
należy się rodzicom. Matka ma prawo odsapnac i zamknac drzwi przed
Szkodnikami. Szkodniki dorosną, zapracują, kupia sobie mieszkanie:-)
--
Gosia
|