Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Hollow Mind <h...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Dziewictwo.....
Date: Mon, 10 Jan 2005 23:56:11 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 59
Message-ID: <14d6h8g9a7orq$.2eu78tv9dumv$.dlg@40tude.net>
References: <crk383$eb5$1@korweta.task.gda.pl>
<1...@4...net>
<12yda5klja8sm$.dlg@JIMMYtm.powered>
<p...@4...net> <crp5fj$o7c$1@inews.gazeta.pl>
<crpj00$50p$1@news.onet.pl> <u...@4...net>
<efzx9h1a63nn$.dlg@cruella.reserved>
<4...@4...net>
<ak3o4ixd18xk$.dlg@cruella.reserved>
NNTP-Posting-Host: pd139.olsztyn.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1105397961 28635 217.98.240.139 (10 Jan 2005 22:59:21
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 10 Jan 2005 22:59:21 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.12.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:302127
Ukryj nagłówki
very_very_mad_cruella napisał(a):
> a ja mysle ze ludzie nie po to czytaja Twoje teksty zeby sie
> dolowac...mysle ze sporo ludzi odnajduje w nich swoje wlasne przemyslenia,
> takie ktore czasem staramy sie zagluszyc w sobie optymizmem ale dobijaja
> sie one w nas w srodku od czasu do czasu chcac wyjsc na powierzchnie,
> potrafisz podac to w bardzo przyjemny w odbiorze sposob...no moze ta smutna
> nutka czasem chwyta za mocno...
Powiem Ci coś, czasem nie warto poznawać niektórych rzeczy, o świecie, o
nas samych. Nie warto o tym myśleć. Czasem jedno pytanie potrafi wywołać
lawinę kolejnych pytań, których nie można ztrzymać, aż wreszcie budzisz się
z mnóstwem wątpliwości, a nikt ani nie chce Cię wysłuchać, ani
odpowiedzieć.
Świat powoli traci swoje barwy, rozwiewają się złudzenia którymi żywiłaś
się całe życie. Zaczynasz niemalże widzieć mechanizmy rządzące światem.
Widzisz tryby, wahadła, sprężyny, które jak w zegarze decydują o początku i
końcu naszego życia, o chwili w której się zakochasz, kiedy będziesz wesoła
lub smutna. Wszystko ma swój moment, swoją godzinę
Wiara w bóstwa, przepowiednie, wróżki, przesądy ma jedynie zakryć ten
mechanizm przed naszymi oczami, świadomie zasłaniamy sobie oczy by nie
dopuścić do siebie myśli, które mogą zrujnować całe nasze wyobrażenie o
świecie i pchnąć nas w objęcia szaleństwa, kiedy potok pytań bez odpowiedzi
postawi nas bezbronnych przed nagą prawdą tego świata.
Wydaje mi się, że są dwie drogi na przejście życia. Jedna jest szeroka i
prosta - należy płynąć z prądem, robić to co inni ludzie, wiązać się w
pary, brać małżeństwo, mieć dwójkę dzieci,samochód na raty, wiecznie użerać
się z szefem w pracy itd.
Druga droga jest inna. Jest nią zadawanie sobie pytań, szukanie takich
samych szaleńców, którzy idą krętymi ścieżkami by odnaleźć i poznać to co
przeoczyli inni ludzie. Do jakich miejsc mogą doprowadzić te ścieżki? Czy
spotkamy na nich Einsteina, lub Leonarda da Vinci, a może największych
psychopatów tego świata?
Zazdroszę niektórym ludziom, tej normalności w ich życiu.
>> Ale może do tego czasu sam się
>> zmienię... fajnie by było :)
>
> hmmm...mysle ze to tak nie dziala, to jaki jestes nie wynika tylko z pory
> roku i zwiazanej z tym ogolnej sklonnosci gatunku ludzkiego do zapadania w
> sen zimowy, apatie, mysle raczej ze Twoj mroczny nastroj w znacznie
> wiekszym stopniu zdeterminowany jest Twoim wlasnym zyciem, zdarzeniami,
> ludzmi, sytuacjami
Dokładnie. I dopóki sobie z tym nie poradzę będę tkwił w jednym punkcie. Są
rzeczy które wole zachować tylko dla siebie i właśnie z nimi muszę sobie
poradzić.
>...i pora roku czy nawet pojawienie sie swiatelka w
> tunelu niewiele wplynie na ogolny wydzwiek Twoich wypowiedzi...aczkolwiek
> wiecej optymizmu by sie przydalo :)
Więcej optymizmu? Przydałby się, zwłaszcza przed sesją i po kilku
nieprzespanych nocach...Łeb mi pęka, a jeszcze nie moge się kłaść...
Sorry jeśli bredzę ;)
--
Pozdr. H.M.
|