Data: 2001-10-02 11:24:36
Temat: Re: Dziwna sytuacja...(tesciowa-maz)
Od: "Eva" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "loggy":
> co jesli tesciu jest starym, miekkim pantoflem?
Dobre pytanie:).
Z pewnością jest i ucieknie od tematu.
IMO, najlepiej rozmawiać z partnerem na ten temat, delikatnie.
To w końcu z nim się założyło rodzinę.
Natomiast doskonale rozumiem jego zdenerwowanie z powodu długotrwałego
traumatycznego;) bycia między
młotem a kowadłem. Wyszły na wierzch,
prawdopodobnie, sprawy, które z oddali jakoś tam się znosi ( obie strony i teściowa i
synowa - jakoś
je znoszą ), a przy kontakcie non stop trudno o zachowanie pozorów.
Hmm.. można jeszcze usiąść w czwórkę i przedyskutować, ale to trudne bardzo, bo
wymaga dojrzałości.
A może tak syn w kontakcie z każdą ze swoich kobiet;) spróbowałby wyjaśnić
nieporozumienia ? Po
prostu każdej z nich potrzebne jest zrozumienie z jego strony i zrozumienie *świata
pojęć*
"przeciwniczki".
Eva
Eva
|