Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Edgar Cayce - jak on to robił?
Date: Tue, 18 Nov 2008 01:28:33 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 24
Message-ID: <9...@4...net>
References: <gfspf2$je9$1@node1.news.atman.pl> <gft0rb$31q$1@news.onet.pl>
<gfsref$jn1$1@node1.news.atman.pl> <gft1u8$5n0$1@news.onet.pl>
Reply-To: i...@g...pl
NNTP-Posting-Host: bma50.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1226968135 13751 83.28.220.50 (18 Nov 2008 00:28:55 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 18 Nov 2008 00:28:55 +0000 (UTC)
X-User: ikselk
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:427756
Ukryj nagłówki
Dnia Tue, 18 Nov 2008 01:23:35 +0100, adamoxx1 napisał(a):
> (...)
> Nie wiem, trudno jest chyba udowodnić prawdziwość przepowiedni. Jeśli
> ktoś nie poda na przykład dokładnej daty jakiegoś wydarzenia, w
> oderwaniu od kontekstu, który może po prostu być pewną wskazówką...
> to mało wiarygodna jest taka przepowiednia.
>
> A jeśli chodzi o osobiste przepowiednie, to też jest opcja, że analizuje
> się najróżniejsze scenariusze, dzięki czemu jest się już zaznajomionym z
> każdym wariantem. Później nieważne co by się wydarzyło, to i tak dozna
> się uczucia "wiedziałem że tak bedzie!".
> A jeśli się "objawi" konkretny jeden scenariusz, to może po prostu
> wzbudzić w człowieku tak ogromną pewność siebie, że będzie w stanie
> sprawić ze wydarzenia się potoczą dokładnie tak, jak "zaplanował".
Jak można w ogóle traktowac serio pojęcie przepowiedni??? Bawicie się, no,
powiedzcie, że się bawicie :-D
Przepowiednia to po prostu uniwersalny scenariusz osadzony w uniwersalnym
terminie (każdy termin pasuje), ot co.
A co do końca świata - przecież on trwa już od jego początku, z
przepowiedniami czy bez :-)))
|