Data: 2010-11-05 18:03:16
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paweł pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:ib1g3g$5v0$4@node1.news.atman.pl...
>> Paweł pisze:
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:ib1fb2$5v0$1@node1.news.atman.pl...
>>>> vonBraun pisze:
>>>>> Kolejny raz zawiodła mnie intuicja. Oto bowiem nieomylny Prezes
>>>>> wraz ze swoim "Padawanem" Ziobrą wyrzucił z PiS Kluzik-Rostkowską.
>>>>>
>>>>> A osobę tą odbierałem jako miłą, ciepłą, sympatyczną i normalną.
>>>>> Może nie była piękna ale miała miłą powierzchowność.
>>>>> Mogłem na nią patrzyć w TV bez konieczności zmuszania się do tego.
>>>>>
>>>>> Najpierw nie dostrzegłem zalet Fotygi, teraz zaś wad
>>>>> Kluzik-Rostkowskiej.
>>>>
>>>> Miała jedną podstawową wadę. Nie była lojalna wobec prezesa.
>>>
>>> Nie to co prezes wobec niej.
>>
>> Prezes nie musi być lojalny wobec swoich współpracowników przecież.
>> Paweł na jakim Ty świecie żyjesz ;)
>
> :)
>
>>> Ale nie żal mi jej, bo mało brakowało, a wcisnęłaby nam takiego
>>> prezydenta.
>>
>> Może uwierzyła w przemianę?
>
> Czyli wspierała kampanię człowieka, którego nie znała.
> Not good :)
Taka trauma jaką przeżywał, mogła zwiastować naprawdę głęboką przemianę.
Zakładam, że mogła kampanię prowadzić w ten sposób, wierząc w to co
robi, a nie grając pod publikę.
--
Paulinka
|