Data: 2010-11-13 14:00:20
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-11-13 13:08, Fragile pisze:
> Ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie - czy wg. Ciebie głupia/ograniczona
> kobieta może być kobieca?
A kobieca może być tylko i wyłącznie mądra i wykształcona kobieta z
szerokimi horyzontami? Nie przesadzajmy.
> Uważam, że w określaniu kobiecości nie powinno się pomijać mózgu.
Myślę, że mózg ma wpływ na wszystko - na sposób ubierania się też. IMO
cały problem dyskusji sprowadza się do tego: "czy wykorzystywanie
swojego wyglądu do osiągania różnych celów jest cechą typowo kobiecą,
czy też ogólnoludzką?". Jeżeli przyjmiemy, że ogólnoludzką, to na
podstawie tej cechy nie można określać poziomu kobiecości.
Tak to widzę.
Ewa
|