Data: 2000-01-19 21:19:05
Temat: Re: Eksperyment umysłowy - wyjaśnienie
Od: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam !
Witaj Agato !
> [tym razem prawie wszystko ciach]
ufff ;)
> Wiecie co (to do wszystkich moich dyskutantow). Mam wrazenie ze nie
> zrozumieliscie co chcialam powiedziec przez to ze 'wszyscy na sieci sa
> rowni'. Postaram sie to wytlumaczyc krotko i wezlowato, a jesli znow mi
> nie wyjdzie, to prosze sie jednak na mnie nie rzucac ;-)
Chlopy sa nieobliczalne . Musisz i tak uwazac ;)
> Otoz: wszystko sie zaczelo od zdania jednego z Was (niewazne kogo i
> niewazny kontekst)
> 'Gdybys wiedziala z kim rozmawiasz to...'.
> A ja mialam na mysli cos takiego:
> 'Znajac Cie tylko z tej grupy, wiem o Tobie tylko tyle, ile sam na tej
> grupie napisales'.
Ja o tym pisalem kiedys tak :
Wiemy ile widzimy . Czyli w Twojej notacji : "wiemy tyle (o kims) ile
jego listow przeczytamy "
Czyz nie tak ?
> Zamiast napisac tak prosto, zaczelam tworzyc jakies teorie. To wszystko na
> temat obrazow :-)
> I jeszcze jedna rzecz chcialam wyjasnic. Cytat z A.A.:
>
> > Ja wiem ze czytasz
> > grupe po lebkach
>
> Skad Ci sie to wzielo???
To prowokacja. ;) Lubie jak sie na mnie zloscisz, jak chcesz napisac tak
by mi w piety poszlo ;)
Choc ...
> - ale czytam WSZYSTKO! Wiec prosze mi wiecej nie
> zarzucac, ze czytam po lebkach!
Czytanie wszytkiego moze powodowac ze czyta sie to po lebkach. ;)
No dobra juz nic nie mowie. Na dzis wystarczy tych prowokacji.
pozdrawiam
A.A.
|