Data: 2003-03-06 19:55:37
Temat: Re: Erozja slow
Od: "Tris von Bis" <t...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paweł Niezbecki:
[cut]
> Zwracam Ci uwagę tylko na jedną sprawę: jak wszędzie, i tu trzeba odróżnić
> masowe procesy naturalne, na które pojedynczy ludzie nie mają wpływu, od
> manipulowania słowami w swoich niecnych celach przez konkretnych ludzi -
> tylko z tym drugim można cokolwiek robić.
Fakt.
> Tłumacz wie nie tylko to, że słowa bywają ważne, ale i to że bywają
> nieważne, bo poznał malejące na przestrzeni ostatnich 10 lat wymagania
> odbiorców tłumaczeń, widział, jak słowa gorsze wypierają słowa lepsze,
> poznał łatwość pisania i łatwość kasowania słów, widział jak słów używa się
> po to, żeby czegoś nie powiedzieć, a nie po to, żeby powiedzieć itp. itd.
Hmm, tlumacz ma przewage, bo tlumacz to wszystko widzial i wie.
A ja i tak, poki slow starczy ;), bede starac sie peobowac, by slowa mialy
wartosc. Jakas wartosc.
Tris
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|