Data: 2000-11-29 12:25:58
Temat: Re: Eutanazja
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Maciek napisał(a):
>
> Slowa, slowa, slowa...
>
> Jesli rodzina potrafi Cie zaszczuc, to namowi Cie do samobojstwa
> tak samo z pomoca lekarza, jak i platnego zabojcy.
>
Dokładnie
tylko dlaczego do lakarzem ma być legalne ?
> Jesli Twoj swiatopoglad nie pozwala Ci na samowolna smierc,
> to nie popelnisz samobojstwa ani skaczac z okna ani za pomoca
> strzykawki czy pigulki (a to, czy umiesz i bylbys zdolny to zrobic
> sam, czy tez musisz prosic kogos o pomoc, to calkiem osobna bajka).
> Wiec taka ustawa w niczym nie ogranicza Twojej wolnosci, bo nie
> zabrania Ci postapic zgodnie z Twoja wola i w meczarniach
> wyczekiwac zmilowania Bozego.
> Sa jednak ludzie, ktorzy nie uznaja "wartosci cierpienia".
> I takim ludziom, ktorzy nie czuja sie w tym przedmiocie
> zwiazani nakazami wiary i chcieliby umrzec, a nie maja na to
> dosc sil (wladzy nad wlasnym cialem), ustawa taka umozliwia
> postepowanie zgodne z ich sumieniem i wola.
Jeszcze weźmy pod uwagę że ból cierpienia fizyczne, można
uśmierzyć różnymi środkami farmacetycznymi.
Niestety gorsze jest to cierpienie psychiczne. Opuszczenie przez rodzinę,
brak pomocy ze strony rodziny, brak wsparcia psychologicznego i to ono
bardziej kieruje ludzi w stronę samobójstwa.
Sądzę, że ten sam człowiek, który prosi o "strzykawkę śmierci" w
odpowiednich warunkach jeszcze chciałby się nacieszyć obecnością
wśród życzliwych mu ludzi.
Ta ustawa ujawnia całą hipokryzję o śmierci w imię wolności. Kraje UE
także Holandia zniosły karę śmierci (w imię wartości życia i
humanitaryzmu), i ta sama Holania legalizuję eutanazję i aborcję (w imię
wartości życia, humanitaryzmu i jeszcze wolności). Czy z tą wolnością nie
zaczynamy przesadzać? Bo cóż jest wolnością, a cóż już nie.
Czy w imię wolności można zezwolić na samobójstwo jako coś legalnego i OK.
Widzę tu jeszcze zatarcie pojęć dobra i zła, niestety słowo samobójstwo (zawsze
utożsamiane ze złem) zamieniono na eutanzję (i już ma być dobre, humanitarne
i w ogóle cecy). Czy nie jest to naginanie wartości, które zbudowały tą
Europę, do wolności za wszelką miarę?
Z pozdrowieniami
Jacek K.
|