Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: zażółcony <z...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
Subject: Re: Fenomenologiczna metoda Husserla.
Date: Fri, 11 Jun 2010 10:43:32 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 35
Message-ID: <hussvl$o2c$1@news.onet.pl>
References: <6...@x...googlegroups.com>
<6...@n...onet.pl>
<1...@a...googlegroups.com>
<huss4q$loi$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: efp194.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1276245813 24652 83.14.249.194 (11 Jun 2010 08:43:33 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 11 Jun 2010 08:43:33 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:203893 pl.sci.psychologia:547074
Ukryj nagłówki
Użytkownik "zażółcony" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:huss4q$loi$1@news.onet.pl...
> A więc jeśli uznaję, że istnieje moja świadomośc, to uznaję, że
> na podobnych zasadach istnieje jego - choć jej w taki sam
> sposób nie odczuwan (i na dzień dzisiejszy nie mogę odczuwać
> - ale nie wiem, jak będzie, jak technika pójdzie naprzód i pozwoli
> tworzyć szybkie połączenia bezpośrenie między neuronami
> różnych mózgów).
Btw. świadomosć to byt bardzo złożony. Pisałem już
o pewnej koncepcji, w której świadomość jest
bytem powstajacym na fundamentach jakiegoś rodzaju
złożonej komunikacji i ta codzienna, zwykła ludzka świadomość
jest bytem podzielnym jak i składanym. Wspominałem, że
dwie istoty ludzkie, które się dobrze dogadują, np. mąż i żona
- tworzą razem również jakąś 'świadomość większą'. Teoretycznie
żadne z nich nie widzi oczami drugiej strony, ale ... Czy musi ?
Ja samego siebie też odczuwam często jako jakiś zbiór różnego
rodzaju 'świadomości mniejszych', które rywalizują o moją uwagę,
o skupienie, jakiś rodzaj współpracy z innym rodzajem świadomosci,
która ma swoje oczy (np. jakiś zmysł, jakieś sygnały wewnętrzne z
organizmu).
W tej chwili np. jedna świadomość bardzo świadoma moich potrzeb
fizjologicznych coraz usilniej krzyczy 'idź już do tego kibla, stary,
czy to co tu piszesz jest aż tak ważne ? zaraz się posrasz w gacie',
a inna stara się jeszcze przytrzymać mnie przy kompie by Ci odpowiedzieć
nie gubiąc za bardzo ani wątku ani Twojej osoby(jej modelu) z widoku
i intensywnie współpracuje z jakimś rodzajem świadomosci, która stara
się w tym napięciu zadbać o poprawność ortograficzną itp pierdoły w tym
tekście. Dobra, idę do tego kibla ... A w kiblu będę sie z jednej strony
relaksował, a z drugiej będę rozwiązywał jeden problem z pracy (bo
w pracy siedzę w końcu).
|