Data: 2011-06-14 17:49:33
Temat: Re: Filtr do wody
Od: Artur Lew <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-06-14 08:41, ZbyszekZ pisze:
> Do wody pitnej używam dzbanka Brita, działa ok, z resztą woda nie jest zła (jak nie
jest zardzewiała), nawet twardość jest akceptowalna (nic nie zostaje na ubraniach po
praniu, a do zmywarki używam tylko tabletek i też nie widać żadnego osadu).
Hmm, ja mam mieszane opinie co do tych filtrow (wklady sa aktywne a nie
pasywne jak zwykly filtr sedymentacyjny + wegiel)...
Najtanszy RO szybko sie zwroci w porownaniu do Brity...
> Tylko właśnie co z tą wydajnością? Chcę zainstalować toto zaraz za licznikiem,
trawy też nie muszę doprawiać żelazem jak nie ma takiej konieczności.
Jezeli nie masz przygotowanej oddzielnej instalacji pod to to bedziesz
mial problem a kuc dom zeby zrobic dodatkowa to nie ma sensu.
W tym momencie zostaja Ci w sumie dwa rozwiazania.
Albo uderzysz w instalacje dla calego domku i idziesz z kosztami w dwa
tysie ;) albo zakladasz ze uzywasz instalacji do filtrowania tylko wody
pitnej. Takowa da sie upchac pod zlewem albo za sciana (np garazu).
Wtedy mowimy o kosztach o ktorych pisalem w pierwszym emilu.
> Oraz zgrzewarka do rur, co chyba rozkłada całą koncepcję samodzielnego montażu, bo
nie wiem czy będzie mi potrzebna drugi raz.
Zgrzewarka bedzie niepotrzebna jezeli wepniesz sie pod instalacje
zlewozmywakowa. W innym wypadku j/w ;)
--
Pozdrawiam
Artur Lew
arturdotlewatgmaildotcom
|