Data: 2003-04-16 16:19:56
Temat: Re: Fobie i lęki
Od: "EvaTM" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mefisto" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b7jqo8$spb$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Wiem, że ssaki ziewają jak są znudzone, jak chcą komuś
> pogrozić (pokazują w ten sposób kły - np. hipopotamy i pawiany).
Psy ziewaja również gdy są zakłopotane :)
W niejasnej dla nich sytuacji ziewają roodzierającooo. :)
> Może to naturalny mechanizm
> mający podtrzymywać aktywność mózgu w okolicznościach, które tej
> aktywnosci nie sprzyjają (nuda, monotonia otoczenia, zmęczenie)?
Ziewanie dotlenienia ponoć :)
Sprzyja myśleniu? Odpręża?
> W takim razie zaraźliwe ziewanie publiczne byłoby sygnałem, że
> pomimo niesprzyjajacych warunków, zamiast iść w cholerę lub
> chrapać, robimy co w naszej mocy, by podtrzymać własną uwagę i
> aktywność w relacjach międzyludzkich - z uprzejmości lub z
> konieczności :)
No właśnie - próbujemy za wszelką cenę nie zasnąć,
w związku z czym organizm usiłuje się dotlenić
i zwiększyć aktywność choć przez chwilę jeszcze...
Do Marsela: Nudzileś się ostatnio czytając sci? ;)
E.
|