Data: 2003-04-16 15:42:43
Temat: Re: Fobie i lęki
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mefisto napisał:
> Wyglada na to,
> że to nielichy atawizm. Jaka była jego pierwotna funkcja - tego
> nie wiem.
Jezeli oddychanie jest atawizmem (o odzywianiu tutaj czytalem ;) ), to
moge sie zgodzic, ze ziewanie tez jest atawizmem. Jest odruchem
DOTLENIAJACYM nasz maly mozdzek. U psow za to, jest objawem
ZDENERWOWANIA, a nie agresji (agresja jest tu wtornym odczytaniem
intencji). Sadzac po moim wlasnym zachowaniu, kiedy wracam z wrogiego
srodowiska spolecznego, czyli miasta (gdzie musze miec sie na bacznosci
;) ) i od progu zaczynam ziewac w moim bezpiecznym schronieniu, u ludzi
tez moze byc objawem zdenerwowania, a raczej odreagowaniem
zdenerwowania.
Flyer
|